niedziela, 3 stycznia 2016

Jaki jest limit wpłat na IKE w 2016 i co z nim zrobić?

Limit wpłat na IKE w 2016 wynosi 12 165zł (słownie: dwanaście tysięcy sto sześćdziesiąt pięć złotych). Informacja pochodzi z Monitora Polskiego z dnia 16 grudnia 2015 roku. Można ją również znaleźć na stronach Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W 2016 będziemy mogli wpłacić na swoje indywidualne konto emerytalne o 288zł więcej niż w ubiegłym roku.

Gdybyśmy chcieli wpłacać na swoje konto dokładnie taką samą kwotę co miesiąc (od stycznia do grudnia 2016) i wykorzystać cały dostępny nam limit wpłat na IKE, miesięczna kwota przelewu powinna wynosić 1 013,75zł. Gdybyśmy chcieli wpłacać na IKE dokładnie taką samą kwotę co kwartał, na nasze konto powinno co trzy miesiące trafiać 3 041,25zł.

Co ważne – limit możemy wykorzystać w całości, częściowo lub w ogóle. Możemy go wpłacić jednorazowo, regularnie lub nieregularnie. Pełna dowolność (chyba że dostawca naszego konta zastrzeże inaczej w swoim regulaminie, np. ustali minimalną roczną składkę).

Limit wpłat na IKZE w 2016 wynosi 4 866zł.

Jak wykorzystać limit wpłat na IKE w 2016?

Limit wpłat na IKE w 2016
1. Więcej informacji o limicie wpłat na IKE

W 2016 będziemy mogli wpłacić na IKE 12 165zł. Skąd się wzięła ta liczba? Z dwóch źródeł:

a) ustawy o IKE i IKZE, która ustala roczny limit wpłat na IKE na poziomie „trzykrotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego brutto w gospodarce narodowej na dany rok”

b) projektu ustawy budżetowej na 2015 – tam przeczytamy, że „prognozowane przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wynosi 4 055zł”

Pomnóżmy 4 055zł przez trzy i wychodzi nam 12 165zł.

Nie zawsze tak było. W oryginalnej ustawie o indywidualnych kontach emerytalnych z 20 kwietnia 2004 roku limit wpłat definiowany był jako 150% przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia brutto. Obecne zasady obliczania limitu obowiązują od 2009 roku. Od sześciu lat nominalna wartość limitu nieprzerwanie rośnie, ponieważ nieprzerwanie rośnie też przeciętne wynagrodzenie brutto w Polsce.

Łącznie od początku istnienia indywidualnych kont emerytalnych można było na nie wpłacić 104 575,12zł. Poniżej tabelka z zestawieniem rocznych limitów oraz wykres pokazujący zmianę limitu od 2004 do 2016.

Limit IKE 2016

Limit IKE 2016 od początku istnienia IKE

A ile będzie można oszczędzić na indywidualnym koncie emerytalnym w przyszłości?

Oszacowałem limity wpłat dla kolejnych dziesięciu lat (od 2016 do 2025) zakładając, że prawo się nie zmieni, a przeciętne prognozowane wynagrodzenie brutto będzie rosło w takim samym tempie, jak w latach 2013-2016. Tylko limit wpłat na IKE w 2016 jest rzeczywisty, reszta to szacunki. Przez najbliższe dziesięć lat będzie można szacunkowo odłożyć na IKE ok. 140 tysięcy złotych. Tak to wygląda na podsumowaniu:

Limit wpłat IKE 2016


2. Trzy słowa o IKE

Indywidualne konta emerytalne mogą mieć jedną z następujących form:

  • depozyty bankowe (dostawcą są banki komercyjne oraz spółdzielcze)
  • rejestr funduszy inwestycyjnych (dostawcą są towarzystwa funduszy inwestycyjnych)
  • giełdowe papiery wartościowe (dostawcą są biura maklerskie)
  • detaliczne obligacje Skarbu Państwa, tzw. IKE Obligacje (dostawcą jest dom maklerski PKO BP)
  • inwestycyjne ubezpieczenie na życie (dostawcą są zakłady ubezpieczeń)
  • dobrowolny fundusz emerytalny (dostawcą są powszechne towarzystwa emerytalne)

Decyzja o tym, w jakiej formie utrzymywać oszczędności na IKE jest kluczowa. Zależy od niej między innymi, jakimi kosztami będą obarczone, na jakie ryzyka będą wystawione oraz na jakie stopy zwrotu właściciel rachunku będzie mógł realistycznie liczyć w krótkim i długim okresie. Więcej w tym praktycznym przewodniku.

Najważniejszą zaletą indywidualnego konta emerytalnego jest to, że oszczędności zgromadzone na nim nie podlegają podatkowi od dochodów kapitałowych (tzw. podatek Belki). Szczegóły tej tarczy podatkowej (w tym warunki) przedstawiłem w tym artykule, a obliczenia, ile ta ulga jest warta, można znaleźć w tym artykule.

Inną unikalną cechą indywidualnego konta emerytalnego jest możliwość przenoszenia oszczędności między dostawcami (np. z zakładu ubezpieczeń do bank) z zachowaniem tarczy podatkowej oraz (po 12 miesiącach od podpisania umowy) bez kosztów. Niedawno opisałem na własnym przykładzie, jak wygląda proces przenoszenia IKE.

Nie każda instytucja finansowa ma w swojej ofercie indywidualne konta emerytalne. W tarczę podatkową powiązaną z IKE nie da się „ubrać” istniejących lokat, polis inwestycyjnych czy jednostek funduszy inwestycyjnych. To osobny produkt i osobna umowa, którą musimy podpisać z jednym z dostawców wymienionych powyżej.


3. Jak planuję wykorzystać limit wpłat na IKE w 2016?

Swoje indywidualne konto emerytalne prowadzę o 2012 roku – najpierw w formie detalicznych obligacji skarbowych (IKE Obligacje), a od 2013 w formie jednostek funduszy inwestycyjnych.

Oszczędności dzielę między główne klasy aktywów i trzymam się dość stabilnej alokacji między fundusze dłużne (czyli obligacji i rynku pieniężnego) oraz akcyjne (różnych rynków). Stosuję uśrednianie i rebalancing.

Nie jestem zwolennikiem hiperaktywnego inwestowania polegającego na próbach wyczuwania krótszych trendów na rynku, kierowania się bieżącymi informacjami, częstego zmieniania alokacji na koncie czy stawiania wszystkiego na jeden fundusz (np. 100% w akcje czy 100% w obligacje). Opisałem to w szczegółach w tym artykule.

To, czy w 2016 wpłacę na indywidualne konto emerytalne cały limit, uzależniam od tego, czy będzie mnie na to stać. Jestem wczesnym trzydziestolatkiem z dwójką małych dzieci i koszty mojego codziennego życia są i będą w najbliższych latach dość wysokie. Bieżące wydatki mojej rodziny będą dla mnie zawsze pierwszym priorytetem.

Nie należę też do zwolenników oszczędzania na żywności, wypoczynku czy edukacji tylko po to, żeby mieć na koncie parę tysięcy więcej. W tych okolicznościach wiele zależy więc od strony dochodowej moich finansów. Jestem też skłonny „przenosić” do IKE część starych oszczędności, które w tej chwili są ulokowane na zwykłych rachunkach, np. w banku.

Uważam, że indywidualne konto emerytalne nadaje się przede wszystkim dla "głębokich oszczędności", czyli takich, których z dużym prawdopodobieństwem nie będziemy szybko potrzebować. Napisałem o tym kiedyś osobny artykuł.

Nie mam jasnych przekonań co do przyszłości różnych klas aktywów i różnych funduszy dostępnych na IKE Plus w NN TFI. Stawiam na szeroką dywersyfikację – między różne klasy aktywów i między różne rejony świata – dostosowaną do mojej indywidualnej tolerancji na zmienność wyceny oszczędności.

Nie boję się kupować jednostek funduszy na długi okres po silnych, głębokich spadkach. Pod tym względem 2016 zapowiada się obiecująco. I w Polsce, i na świecie nie powinno brakować wydarzeń, które będą wywoływać niepokój i wywierać presję na ceny aktywów finansowych.

To między innymi wybory prezydenckie w USA, brytyjskie referendum o pozostaniu w Unii Europejskiej, wybory parlamentarne w Rosji, kolejne decyzje najważniejszych banków centralnych, konsekwencje nowych rządów w Polsce, dalszy ciąg kryzysu imigracyjnego i ukraińskiego czy głębokich przemian w chińskiej gospodarce. Do tego dojdą wszystkie „niespodzianki”. Wydaje się, że nie powinno brakować okazji do przenoszenia gotówki do funduszy w okresach, gdy nastroje na rynkach będą napięte, a ceny atrakcyjne.

W 2015 zrobiłem przegląd wszystkich dostępnych na rynku indywidualnych kont emerytalnych. Informacje zebrałem w grudniu 2015 w kompleksowy ranking IKE.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A co Ty sądzisz?