Nie założymy IKZE w
Banku Millennium w formie depozytu bankowego, ani w Millennium TFI w
formie rejestru funduszy inwestycyjnych. W obu instytucjach
finansowych z grupy Banku Millennium założymy jednak IKE (w tym nieźle oprocentowany rachunek oszczędnościowy). Umowę o IKZE
podpiszemy tylko z domem maklerskim Millennium – konto będzie miało
formę rachunku inwestycyjnego do samodzielnego nabywania papierów
wartościowych na GPW w Warszawie. IKZE w DM Millennium ma nietypową strukturę opłat.
To jest kolejna część przeglądu wszystkich umów o IKZE dostępnych w 2015 roku na rynku – kolejne będą zebrane pod tym odnośnikiem. Wcześniej omówiłem IKZE w PKO, PZU, Pekao, Banku Spółdzielczym w Nadarzynie, Skórczu i Sieradzu, Axa Życie, Nordea PTE i Altus TFI. Wcześniej opisałem wszystkie umowy o IKE – ich przegląd można znaleźć pod tym odnośnikiem.
Jakie są najważniejsze
warunki umowy o IKZE z domem maklerskim Millennium?
Jak wypada ten rachunek maklerski na tle bezpośredniej konkurencji?
Czy warto go założyć? Gdzie można go założyć?
Indywidualne konto
zabezpieczenia emerytalnego może być powiązane z jednym z pięciu
narzędzi do oszczędzania/inwestowania:
a) depozyt bankowy (w
banku komercyjnym lub spółdzielczym)
b) rejestr funduszy
inwestycyjnych (w towarzystwie funduszy inwestycyjnych)
c) ubezpieczenie na
życie (w zakładzie ubezpieczeń)
d) dobrowolny fundusz
emerytalne (w powszechnym towarzystwie emerytalnym)
e) rachunek
inwestycyjny (w domu maklerskim)
Propozycja domu
maklerskiego Millennium to właśnie IZKE w formie rachunku
inwestycyjnego, dzięki któremu możemy bezpośrednio na rynku
kapitałowym nabywać (i sprzedawać) aktywa udziałowe (akcje spółek
notowanych na GPW oraz NewConnect) oraz dłużne (obligacje skarbowe
i korporacyjne), a także aktywa strukturyzowane (np. jednostki
funduszy ETF i inne certyfikaty inwestycyjne).
Dla posiadacza tego
rodzaju rachunku oszczędzanie w praktyce oznacza nabywanie za
gotówkę udziałowych lub dłużnych aktywów finansowych (np. akcji
i obligacji spółek) bez pośredników typu TFI czy zakład
ubezpieczeń. To może z jednej strony oznaczać niższe koszty w
stosunku np. do uczestniczenia w funduszach inwestycyjnych (m,in.
brak stałych opłat za zarządzanie), ale z drugiej większą/inną
odpowiedzialność za selekcję i strukturę papierów wartościowych,
w których utrzymujemy swoje oszczędności emerytalne.
Decyzja o tym, w jakiej formie utrzymywać oszczędności na IKZE jest kluczowa. Zależy od niej między innymi, jakimi kosztami będą obarczone, na jakie ryzyka będą wystawione oraz na jakie stopy zwrotu właściciel rachunku będzie mógł realistycznie liczyć w krótkim i długim okresie. Więcej w tym praktycznym przewodniku.
WAŻNE: IKZE działa na trochę innych zasadach niż IKE – warto zapoznać się z nimi w szczegółach zanim przejdzie się do wybierania konkretnej umowy. IKZE i IKE nie wykluczają się wzajemnie – każdy może oszczędzać na jednym i drugim koncie. Polecam również dwa przewrotne artykuły o tym, czym nie są ani IKZE, ani IKE (część pierwsza, część druga).
Jeśli chodzi o grupę
kapitałową Banku Millennium, w domu maklerskim Millennium założymy
IKZE, ale nie IKE, natomiast w Banku Millennium oraz towarzystwie
funduszy inwestycyjnych Millennium założymy IKE, ale nie IKZE. Tak
można by to podsumować w bardziej obrazowy sposób:
IZKE w domu maklerskim
Millennium
Jest to umowa o
indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego powiązane z rachunkiem inwestycyjnym.
Za prowadzenie rachunku IKZE w domu maklerskim Millennium pobierana jest kwartalna opłata.
Wynosi ona 13zł w kwartałach, gdy na rachunku była jakaś
aktywność (zlecenia, wypłaty gotówki, opłaty na rzecz
zewnętrznych podmiotów, zakładanie lokat overnight za wolne
środki). W kwartałach, gdy na rachunku nie ma aktywności, wynosi
0zł (nie jest pobierana). Rachunek daje dostęp do internetowego
systemu obsługi zleceń, w tym serwisu z notowaniami w czasie
rzeczywistym (1 oferta).
Ważnym kosztem dla
posiadacza rachunku maklerskiego IKZE w DM Millennium są prowizje za
zlecenia lub transakcje. Co ciekawe, dom maklerski pozwala na wybór
na poziomie umowy, czy chcemy, żeby obowiązywały nas minimalne
prowizje dla całego zlecenia czy każdej transakcji.
Prowizje w DM
Millennium wynoszą:
a) 0,38% wartości
zlecenia (kupno lub sprzedaż) dla aktywów udziałowych, ale co
najmniej 2,3zł (dla umów rozliczanych od transakcji) lub 4,9zł
(dla umów rozliczanych od zlecenia)
b) 0,20% wartości
zlecenia dla aktywów dłużnych, ale co najmniej 2,3zł (dla umów
rozliczanych od transakcji) lub 4,9zł (dla umów rozliczanych od
zlecenia)
Czym się różni
transakcja od zlecenia? Powiedzmy, że chcemy nabyć akcje firmy X za
roczny limit wpłat na IKZE w 2015, czyli 4750,80zł. Składamy jedno
zlecenie, ale jego realizacja po stronie domu maklerskiego może
wymagać więcej niż jednej transakcji, np. odkupienia akcji za
2000zł od jednego właściciela, 1000zł od drugiego właściciela i za resztę od trzeciego właściciela. W takim przypadku wydaliśmy jedno zlecenie, ale biuro wykonało faktycznie trzy transakcje.
W innych domach
maklerskich minimalna prowizja odnosi się do całego zlecenia, bez względu na to,
ile transakcji zostanie zrealizowanych, żeby je wykonać.
Tak prezentuje się
IKZE w Domu Maklerskim Millennium (w rozbiciu na umowę z minimalną prowizją
rozliczaną od całego zlecenia oraz od każdej transakcji) na tle czterech pozostałych domów maklerskich oferujących umowy powiązane
z indywidualnym kontem zabezpieczenia emerytalnego.
Jak obliczyłem kiedyś na własnym przykładzie przy okazji opisywania IKE w domu maklerskim BDM (gdzie od 2012 prowadzę IKZE), przy niewielkiej ilości zleceń
/ transakcji w ciągu roku, różnice w prowizjach mają marginalne
znacznie.
Być może są jednak jakieś okoliczności, w których dość zawiła struktura opłat na IKZE w DM Millennium (13zł kwartalnie za „aktywność” na rachunku, możliwość naliczenia minimalnej prowizji dla całego zlecenie lub dla każdej transakcji) będzie komuś odpowiadała bardziej niż u konkurencji (bezpłatne prowadzenie, minimalna prowizja dla całego zlecenia). Mi to wygląda na zbędną komplikację (cały regulamin IKZE i tabela opłat iprowizji)
Być może są jednak jakieś okoliczności, w których dość zawiła struktura opłat na IKZE w DM Millennium (13zł kwartalnie za „aktywność” na rachunku, możliwość naliczenia minimalnej prowizji dla całego zlecenie lub dla każdej transakcji) będzie komuś odpowiadała bardziej niż u konkurencji (bezpłatne prowadzenie, minimalna prowizja dla całego zlecenia). Mi to wygląda na zbędną komplikację (cały regulamin IKZE i tabela opłat iprowizji)
DM Millennium pobierze
5% wartości wypłacanych środków, ale nie mniej niż 100zł
tytułem dodatkowej opłaty, jeśli zamkniemy IKZE w przeciągu 12
miesięcy od podpisania umowy (wypłata, wypłata transferowa lub
zwrot). Więcej w tabeli opłat i prowizji dla rachunków powiązanych z IKZE.
Dom Maklerski
Millennium może ustalać minimalną roczną wpłatę na IKZE
(ostatni raz zrobił to w 2012r.).
IKZE można założyć
w jednym z dwóch w Polsce punktów obsługi klienta DM Millennium
(Gdańsk lub Warszawa). Jeśli ktoś posiada już „zwykły”
rachunek maklerski w tym biurze, będzie mógł założyć IKZE
zdalnie. Jeśli ktoś jest klientem Prestige Banku Millennium,
rachunek inwestycyjny IKZE w DM Millennium założy także w
oddziałach Banku Millennium z obsługą klientów Prestige.
Zawiła struktura opłat
wydaje mi się najsłabszą stroną IKZE z rachunkiem inwestycyjnym w
domu maklerskim Millennium. Właściciel musi liczyć się z 13zł
kwartalnej opłaty za używanie konta, jeśli wykazuje na nim jakąś
aktywność (zlecenia, wypłaty, lokaty overnight lub opłaty dla
zewnętrznych podmiotów). Może też wybrać, czy minimalne prowizje
mają odnosić się do całych zleceń (wtedy 4,9zł), czy każdej
transakcji (wtedy 2,3zł, ale brak pewności, ile transakcji będzie
konieczne, żeby zrealizować poszczególne zlecenia).
Tutaj znajdują się wszystkie omówienia umów IKZE w 2015, a tutaj znajduje się przegląd umów IKE w 2015.
Zapraszam do zapisywania się na bezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.
A na jakie oprocentowanie można liczyć na lokacie overnight?
OdpowiedzUsuń