Umowa o indywidualne
konto emerytalne z towarzystwem ubezpieczeń Generali Życie jest
częścią ubezpieczenia na życie ProFamilia. Gromadzenie
oszczędności na IKE jest więc w tym zakładzie ubezpieczeń
połączone z szerszym pakietem ubezpieczeń. IKE nie występuje jako
samodzielny produkt. Z kolei dobrowolny fundusz emerytalny Generali,
prowadzony przez Powszechne Towarzystwo Emerytalne Generali,
występuje tylko w powiązaniu z IKZE.
Jest to kolejny artykuł w serii omawiającej indywidualne konta emerytalne dostępne w różnych instytucjach finansowych w 2015 roku (wszystkie zostały zebrane w tej zakładce). Do tej pory ukazały się teksty o IKE w PKO BP, mBanku, PZU, Pekao SA, BZWBK, Idea Banku, ING / Nationale-Nederlanden, Aviva, Allianz, Getin Banku, Banku Millennium, Union Investment TFI, Investors TFI, MetLife, Banku Spółdzielczym w Miliczu, SK Banku, Silesia Banku oraz KBC TFI.
Jakie są warunki
prowadzenia IKE w Generali? Czy rozsądne jest łącznie gromadzenia
oszczędności na emeryturę w trzecim filarze z pakietem ubezpieczeń inwestycyjnych i ochronnych ProFamilia? Jak wyglądają opłaty i dostępność opcji
inwestycyjnych?
IKE mogą występować
w pięciu różnych formach. Towarzystwo ubezpieczeń Generali
proponuje tylko jedną z nich – ubezpieczenie na życie. Inne
możliwości to:
a) rachunek
oszczędnościowy w banku komercyjnym lub spółdzielczym
b) rachunek
inwestycyjny w domu maklerskim
c) rejestr funduszy
inwestycyjnych w towarzystwie funduszy inwestycyjnych
d) dobrowolny fundusz
emerytalny w powszechnym towarzystwie emerytalnym
Więcej w artykule o
umowach o indywidualne konto emerytalne w grupie PKO BP, gdzie dostępne są wszystkie rodzaje IKE.
Decyzja o tym, w jakiej formie oraz w jakiej instytucji prowadzić swoje indywidualne konto emerytalne jest kluczowa. Od niej zależy, w jakich aktywach finansowych utrzymywane będą nasze oszczędności, na jakie opłaty i ryzyka będą wystawione oraz na jakie stopy zwrotu będziemy mogli realistycznie liczyć w krótkim i długim okresie. Więcej w tym poradniku.
Przy okazji – warto
wiedzieć, że w zakładach ubezpieczeń otworzono do końca grudnia
2014 zdecydowanie najwięcej indywidualnych kont emerytalnych (prawie
70% wszystkich). Na ubezpieczeniach na życie znajduje się ok. 38%
wszystkich oszczędności zgromadzonych na IKE.
Z drugiej strony,
ubezpieczyciele życiowi mają najniższy wskaźnik „aktywnych”
IKE, czyli takich, na które wpłynęły w danym roku jakieś
oszczędności. W 2014 wynosił on zaledwie 26%, podczas gdy na IKE w
bankach jest to 70%, a na rachunkach maklerskich prawie 60%. Na
przeciętne IKE u ubezpieczyciela wpływa też co roku najmniej
oszczędności – w 2014 było to 2,8 tysiąca złotych przy 8,6
tysiąca złotych na rachunkach maklerskich i 5,2 tysiąca złotych
na dobrowolnych funduszach emerytalnych (źródło).
W zakładach
ubezpieczeń IKE jest powiązane z ubezpieczeniem na życie,
najczęściej z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. W
niektórych przypadkach jest częścią większego pakietu
ubezpieczeń, w tym ochronnych (tak jest np. w Nationale-Nederlanden
oraz w opisywanym w tym artykule Generali).
Uważam ubezpieczenia inwestycyjne za kosztowny, skomplikowany i nieefektywny sposób gromadzenia oszczędności – napisałem o nich (w tym o własnym, niepowiązanym z IKE) wiele krytycznych artykułów. Jestem też
sceptycznie nastawiony do łączenia gromadzenia oszczędności za
pomocą IKE z ubezpieczeniami ochronnymi w jednym pakiecie
ubezpieczeniowym.
Osobiście korzystam z IKE Plus w NN TFI (kiedyś ING TFI) – to umowa oparta o rejestr funduszy inwestycyjnych. Opisałem kiedyś w szczegółach jej zalety i wady, a także proces przenoszenia IKE od innego dostawcy. IKE Plus można założyć przez internet.
IKE w Generali z
ubezpieczeniem na życie ProFamilia
Ta umowa o gromadzenie
oszczędności na IKE jest częścią ubezpieczenia na życie
ProFamilia w zakładzie ubezpieczeń Generali. IKE jest dobrowolnym
dodatkiem (rozszerzeniem) głównej umowy ubezpieczeniowej. W podobny
sposób działa IKE z ubezpieczeniem Sposób na Przyszłość w Nationale Nederlanden.
Jako że IKE w Generali
to nie jest samodzielny produkt, musimy najpierw chociażby w ogółach
przyjrzeć się ubezpieczeniu na życie ProFamilia. Jest to
ubezpieczenie na życie powiązane z ubezpieczeniowymi funduszami
kapitałowymi (tzw. polisa inwestycyjna) z opcją rozbudowy o
dodatkowe umowy ochronne (np. całkowita niezdolność do pracy,
poważne zachorowanie, pakiet dla dziecka) oraz związane z
gromadzeniem oszczędności w trzecim filarze (IKE lub IKZE).
W wersji bez
dodatkowych umów minimalna miesięczna składka wynosi 70zł i
trafia (po odliczeniu opłat) do ubezpieczeniowych funduszy
kapitałowych. Mimo szczerych chęci nie udało mi się znaleźć w
OWU ubezpieczenia ProFamilia, ile wynosi lub jak jest naliczana suma
ubezpieczenia. Wydaje się jednak, że w podstawowej wersji
świadczenia ubezpieczeniowe powiązane są z wartością polisy
(czyli wartością jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych
na rachunku).
Jeśli chodzi o opłaty
w tej części pakietu, ubezpieczyciel nalicza między innymi:
a) opłatę
administracyjną w wysokości 10,89zł miesięcznie (niezależnie od
wysokości składki) przez umorzenie części jednostek z rachunku
b) opłaty za
zarządzanie funduszami (wliczone w wycenę UFK)
c) opłatę alokacyjną
w pierwszych dwóch latach trwania umowy, która jest powiązana z
wiekiem ubezpieczonego i wynosi od 50% do 80% wpłacanych składek
Tylko z tych opłat
wynika, że w pierwszych dwóch latach trwania umowy zdecydowana
większość składek wędruje do ubezpieczyciela, a nie na rachunek
naszej polisy. W kolejnych latach znika co prawda opłata alokacyjna,
ale pozostaje opłata administracyjna i inne (np. za ryzyko
ubezpieczeniowe). To negatywny czynnik dla rentowności polisy.
Jeśli podpisaliśmy
już główną umowę o ubezpieczenie na życie ProFamilia, możemy
rozbudować ją o indywidualne konto emerytalne, które zgodnie ze swoim OWU służy do gromadzenia oszczędności i nie jest umową o
charakterze ochronnym.
W ramach IKE w Generali
ProFamilia mamy do dyspozycji trzy ubezpieczeniowe fundusze
kapitałowe o różnej strategii inwestycyjnej (Agresywny, Mieszany,
Obligacji). Opłaty za zarządzanie są wliczone w wycenę jednostek
(inaczej niż na wielu polisach inwestycyjnych, gdzie pobierane są
przez umarzanie części jednostek).
Nigdzie nie znalazłem
informacji, czy fundusze na IKE w Generali pozwalają na lokowanie
oszczędności poza granicami Polski (dywersyfikację geograficzną).
Jeśli dobrze
zrozumiałem załączniki do OWU tego indywidualnego konta emerytalnego, 25% wpłat w pierwszym roku trafi na poczet opłaty za
prowadzenie IKE. Wydaje mi się, że ubezpieczyciel deklaruje zwrot
tych kosztów przez dopisanie z powrotem jednostek po spełnieniu
warunków, ale – szczerze – język OWU jest tak zawiły, że nie
rozumiem szczegółów całego mechanizmu (jeśli w ogóle taki mechanizm istnieje). Sorry.
Jeśli dobrze rozumiem
załącznik nr 2 do OWU IKE, Generali de facto nalicza 1% opłaty
manipulacyjnej za nabycie jednostek ubezpieczeniowych funduszy
kapitałowych. Poniżej fragment, z którego to wydedukowałem:
„Cenę sprzedaży Jednostki uczestnictwa Funduszu oblicza się na dany Dzień wyceny poprzez podwyższenie o 1% wartości Jednostek uczestnictwa ustalonej na ten Dzień wyceny zgodnie z ust. 5.”
Właściciel IKE w
Generali może wybrać częstotliwość wpłacania składek. Musi
wpłacić minimalnie 20zł w miesiącu, 60zł kwartalnie, 120zł co
pół roku lub 240zł, jeśli wybrał składkę roczną.
Klient może wykonywać
bez ograniczeń transfery oszczędności między funduszami. Generali
ma 5 dni roboczych na zrealizowanie operacji.
IKE w Generali –
opinia i podsumowanie
Jeśli poszukujemy
umowy o indywidualne konto emerytalne, na którym będziemy mogli
efektywnie gromadzić oszczędności, IKE w Generali powiązane z
ubezpieczeniem na życie ProFamilia to nie jest rozwiązanie dla nas.
Pod pojęciem efektywne
gromadzenie oszczędności rozumiem:
a) minimalizowanie
zbędnych kosztów
b) dostęp do różnych
opcji inwestycyjnych, w tym funduszy aktywów zagranicznych oraz
gotowych rozwiązań
c) brak rygorów i
ograniczeń innych niż ustawowe
IKE w towarzystwie
ubezpieczeń Generali jest częścią większego pakietu
ubezpieczeniowego. Nie oceniam w tej chwili szczegółów
ubezpieczenia na życie ProFamilia, w tym dodatkowych umów
ochronnych. Nie mam takich kompetencji. Ale zdrowy rozsądek
podpowiada, że jeśli ktoś przede wszystkim chce gromadzić
oszczędności w trzecim filarze, nie powinien wikłać się w
skomplikowany pakiet drogich produktów ubezpieczeniowych, który –
w tym wypadku – jest niezbędny, żeby założyć indywidualne
konto emerytalne.
Zresztą, nawet jeśli
ktoś decyduje się na ubezpieczenie ProFamilia, w wersji
inwestycyjnej lub inwestycyjno-ochronnej, powinien dwa razy
zastanowić się, czy warto dodawać do kompletu umowę o IKE.
Korzystniejsze (= tańsze, prostsze, mniej rygorystyczne)
indywidualne konto emerytalne założy u innych dostawców nie tracąc
nic w Generali.
Osobiście zdecydowałem się na prowadzenie IKE w formie rejestru funduszy inwestycyjnych na IKE Plus w NN TFI (wcześniej ING TFI). Pisałem w szczegółach o motywach tej decyzji i najważniejszych parametrach umowy. IKE Plus można założyć przez internet. Z kolei swoje IKZE prowadzę od 2012 w formie rachunku maklerskiego w BM BDM – je również można założyć przez internet.
Tutaj wszystkie artykuły o trzecim filarze, IKE oraz IKZE.
Tutaj wszystkie artykuły o trzecim filarze, IKE oraz IKZE.
Warto również przejrzeć inne narzędzia wspomagające oszczędzanie i inwestowanie.
Zapraszam do zapisywania się na bezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.
Zapraszam do zapisywania się na bezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.
Absolutnie fatalny, wręcz katastrofalny produkt. Warto też dodać, że fundusze z grupy Generali nigdy nie miały dobrych wyników. Rozważałem niegdyś nieistniejącą już ofertę DB Emerytura, gdzie Deutsche Bank gwarantował przez 10 lat 6% netto na IKE bądź IKZE, ale w zamian trzeba było wpłacać minimum 100 zł/m-c na fundusze Generali. Pamiętam, że spojrzenie na wyniki tych fundów na analizy.pl było wielce frustrujące... niezależnie, czy był to f. akcji, f. zrównoważony czy f. obligacji.
OdpowiedzUsuńWracając do aktualnej oferty, czyli IKE Generali z ubezpieczeniem Pro Familia , uważam, że państwowy regulator powinien wreszcie zakazać takich produktów. Tu naprawdę nie ma żadnej realnej wartości dodanej związanej z ubezpieczeniem. Jest za to przepadek wielkiej ilości pieniędzy, które idą m.in. na wynagrodzenia akwizytorów, których zadaniem jest wciskanie tego badziewia. Jaka musiałaby być stopa zwrotu z funduszy, aby pokryć te wszystkie opłaty i dać jeszcze klientowi zysk? Chyba tylko Robert Mugabe , dyktator i "geniusz ekonomiczny" Zimbabwe byłby w stanie zapewnić zysk z tej inwestycji, oczywiście wyłącznie na papierze (dla nieobeznanych z tematem - w listopadzie 2008 r. roczna inflacja Zimbabwe wynosiła około 89,7 tryliardów proc., w grudniu 2008 r. urosła do 6,5 nowemdecyliardów (6.5 x 10108) proc., a gdy każdy z obywateli mógł już walutą tego kraju podcierać się w toalecie lub przypalać papierosy, w kwietniu 2009r. w ogóle z niej zrezygnowano - płaci się USD albo dolarem RPA).
Reasumując - uciekać jak najdalej od tego produktu! z17
Dzięki za komentarze! Też jestem krytyczny wobec tej umowy IKE oraz całej idei uzależniania gromadzenia oszczędnosci na IKE od pakietów ubezpieczeń. To piętrowe konstrukcje (nawet OWU są trudne do pzretworzenia dla osoby z pewnym przygotowaniem w temacie) o ograniczonej wartości dla klienta. Pozdrawiam, proszę wracać!
Usuń