niedziela, 23 lutego 2014

Jaką strategię stosuję na swojej polisie inwestycyjnej – obserwacje i wyniki po dwóch latach od startu

Wszyscy twierdzą, że strategia to podstawa skutecznego inwestowania, ale w rzeczywistości większość przeciętnych inwestorów indywidualnych z żadnej nie korzysta lub wydaje im się, że to, co robią, jest oparte o strategię. Niewykluczone, że mi też się wydaje, że mam strategię na swojej polisie, więc od razu przyznaję, że używam tego terminu trochę na wyrost.

W moim rozumieniu tego pojęcia, strategia to systematyczne podejście do inwestycji w trakcie jej trwania. W starszych wpisach przyglądałem się kilku mechanicznym i bardziej elastycznym strategiom inwestowania, np. uśrednianiu ceny zakupu i sprzedaży, równoważeniu portfela (rebalancing) oraz kierowaniu się cyklami koniunkturalnymi przy alokacji aktywów.

Strategia może być bardzo precyzyjnie zdefiniowana za pomocą mniej lub bardziej skomplikowanych wzorów matematycznych lub opierać się na ogólnych przekonaniach i dość uznaniowych decyzjach.

Czy na swojej polisie inwestycyjnej stosuję jakiekolwiek systematyczne podejście? Jakie przekonania i zachowania składają się na moją strategię inwestycyjną?

niedziela, 16 lutego 2014

Dlaczego w długim terminie osiągnięcie dodatniej stopy zwrotu na polisie inwestycyjnej to spore wyzwanie?

Polisy inwestycyjne to jeden ze sposobów długoterminowego gromadzenia kapitału. W większości przypadków polegają one na lokowaniu oszczędności w otwarte fundusze inwestycyjne, które w produktach towarzystw ubezpieczeniowych nazywają się ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi.

Banki i niezależni pośrednicy finansowi prześcigają się w sprzedawaniu swoim klientom takich polis jako regularnych, wieloletnich programów oszczędnościowych. W ich wersji wydarzeń mają one za zadanie uporządkować oszczędności klientów lub pomóc tworzyć zasoby pod przyszłe potrzeby finansowe, np. prywatną emeryturę.

Mimo że polisy inwestycyjne prowadzone przez takie towarzystwa ubezpieczeniowe jak Nordea, Compensa, Aegon, PZU, Skandia, Open Life, Generali, Axa, Aviva czy ING są kosztowne, restrykcyjne, skomplikowane i obarczone ryzykiem inwestycyjnym, dzięki aktywności sprzedawców posiada je olbrzymia grupa klientów.

Osiągnięcie przez nich dodatnich (nie mówiąc o atrakcyjnych) stóp zwrotu w tych wieloletnich programach inwestycyjnych będzie bardzo trudne. Dlaczego?

niedziela, 9 lutego 2014

Jak działają opłaty na polisach inwestycyjnych Skandia, Generali, Aegon, Axa, Open Life, itp. - praktyczny przewodnik

W lutym mija dwa lata odkąd opłacam swoją polisę inwestycyjną – mam zamiar użyć tej okazji, żeby poprzyglądać się tej inwestycji pod różnymi kątami, więc ten i kilka kolejnych artykułów będzie właśnie o tej formie gromadzenia kapitału. Podobny przegląd robiłem po roku od początku polisy.

O polisach inwestycyjnych stało się ostatnio głośno za sprawą orzeczeń Sądu Ochrony Konsumentów i Konkurencji o stosowaniu przez ubezpieczycieli niedozwolonych zapisów w umowach oraz przygotowywanych pozwach zbiorowych ze strony klientów, którym te długoterminowe, obarczone ryzykiem produkty inwestycyjne zostały sprzedane jako bezpieczne, przewidywalne lokaty kapitału. Więcej informacji na stronach stowarzyszenia Przywiązani do Polisy oraz kancelarii LWB, która reprezentuje poszkodowanych.

Ciekawa sytuacja – mimo że w mojej umowie też użyte zostały klauzule uznane za niedozwolone, osobiście nie mam wobec sprzedawcy mojej polisy oraz firmy ubezpieczeniowej żadnych roszczeń i chciałbym doprowadzić ją do końca. Nabyłem ją z pakietem atrakcyjnych bonusów (m.in. zwrot 2% wydatków kartą przez 5 lat) i ze świadomością większości konsekwencji i traktuję jako długoterminowy kanał gromadzenia kapitału.

Dzisiaj chciałbym się przyjrzeć jednej z największych wad długoterminowych polis inwestycyjnych, czyli wysokim kosztom ich utrzymania. Ile w długim okresie będzie mnie kosztować oszczędzanie w ten sposób?

niedziela, 2 lutego 2014

Jakie są zasady IKZE po zmianach w 2014?

W lutym 2014 wchodzi w życie ustawa o zmianie niektórych zasad funkcjonowania otwartych funduszy emerytalnych (OFE), w której przy okazji znalazły się ważne zmiany w funkcjonowaniu indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Zmieni się między innymi sposób obliczania rocznego limitu wpłat oraz naliczania podatku od wypłat z tego konta. W gruncie rzeczy to kluczowe sprawy, które wpływają na atrakcyjność tego rozwiązania.

Indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego, które istnieją od 2012r., wciąż ciężko będzie określić jako przejrzyste i intuicyjne z punktu widzenia przeciętnego oszczędzającego. Ogarnięcie całej konstrukcji wymaga sporego wysiłku. Ale jeśli zrozumie się zasadę działania IKZE, łatwiej docenić zalety długoterminowego oszczędzania na tym koncie i zdecydować, czy jest to właściwy kierunek w naszej osobistej sytuacji.

Jakie są zasady IKZE po zmianach w 2014? Czy IKZE to rozwiązanie dla każdego? Jakie są jego zalety i wady? Czy w nowych szatach wypada lepiej na tle IKE, drugiego konta w trzecim filarze?