sobota, 4 stycznia 2014

Jaki jest limit wpłat na IKE w 2014 i co z nim zrobić?

Limit wpłat na IKE w 2014 jest już znany od kilku miesięcy – jak co roku ogłosiło go w Monitorze Polskim oraz na swoich stronach internetowych Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Wynosi on 11 238zł (słownie: jedenaście tysięcy dwieście trzydzieści osiem złotych).

Nowy limit jest o 99zł wyższy niż ubiegłoroczny (11 139zł).

Po rozłożeniu go na 12 równych składek wychodzi, że co miesiąc możemy w 2014 roku odkładać w za pomocą indywidualnego konta emerytalnego 936,5zł. Oczywiście nie ma żadnego przymusu, żeby wpłacać regularnie czy wykorzystywać roczny limit do pełnej wysokości. Jeśli taka jest nasza wola, możemy nawet zrobić sobie rok przerwy od oszczędzania i nie wykorzystywać limitu w ogóle.

Ale załóżmy, że chcemy skorzystać z tarczy podatkowej, którą zapewnia indywidualne konto emerytalne, oraz budować zasoby oszczędności na odległą przyszłość. Co zrobić z limitem wpłat na IKE w 2014?

Limit wpłat na IKE w 2014 i w latach poprzednich

Limit wpłat na IKE w 2014
Warto wiedzieć, skąd się biorą coroczne limity wpłat na indywidualne konto emerytalne. Otóż maksymalny roczny wkład na IKE dla każdego właściciela równa się 300% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w polskiej gospodarce na dany rok.

Gdzie znajdziemy takie dane, jeśli nie chcemy czekać na publiczną informację, ale sami obliczyć wysokość limitu wpłat na IKE? W projekcie ustawy budżetowej na dany rok. Projekt na 2014 opublikowano we wrześniu ubiegłego roku i od tego czasu wiemy, że przeciętne prognozowane wynagrodzenie w Polsce na obecny rok wynosi 3746zł.

A trzykrotność (300%) kwoty 3746zł to 11 238zł – czyli limit wpłat na IKE w 2014 roku.

Co ciekawe, nie zawsze tak było. IKE wystartowały w 2004 i przez pierwsze cztery lata istnienia roczny limit obliczany był za pomocą wzoru 150% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia na dany rok. Od stycznia 2009r. obowiązują obecne zasady.

W poniższej tabeli oraz wykresie zebrałem całą historię limitów wpłat na indywidualne konto emerytalne od początku jego istnienia w 2004r. Przy okazji warto wspomnieć, że niewykorzystane limity w z poprzednich lat przepadają.

limity wpłat na IKE od początku ich istnienia

ile można oszczędzić na indywidualnym koncie emerytalnym w 2014

Co zrobić z limitem wpłat na IKE w 2014r.?

Ponad 11 tysięcy złotych oszczędności rocznie, które przynajmniej w założeniach mają w przyszłości posłużyć sfinansowaniu naszej emerytury, to niemała suma. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że sporej części Polaków na odłożenie takiej gotówki z różnych powodów nie będzie w ogóle stać.

Na szczęście nie ma przeciwwskazań, żeby oszczędzać choćby 100zł miesięcznie, a w międzyczasie działać na rzecz polepszenia naszej sytuacji ekonomicznej. Zbudowanie zdolności do generowania nadwyżek finansowych, które „dogonią” za jakiś czas ówczesny limit wpłat na IKE można potraktować jako swego rodzaju wyzwanie.

Nie mówię, że to łatwe, ale z pewnością możliwe.

a) dostępne opcje inwestycyjne

Bez względu na to, czy planujemy wpłacić na swoje indywidualne konto emerytalne cały roczny limit, czy kilkaset złotych, mamy sześć różnych możliwości:

- IKE w formie ubezpieczenia z funduszem kapitałowym,
- IKE w formie rachunku maklerskiego (bezpośrednie inwestycje giełdowe)

Co ważne, wybór konkretnego produktu nie jest ostateczny. Po roku od podpisania umowy z pierwszym dostawcą możemy bez kosztów przenieść swoje oszczędności do innego dostawcy.

Sam zaczynałem w 2012 roku od IKE obligacje skarbowe (oferta była całkiem apetyczna) ale po roku przeskoczyłem do towarzystwa funduszy inwestycyjnych, gdzie złożyłem własny portfel subfunduszy odpowiadający mojemu podejściu do ryzyka (mix wielu rzeczy typu mój wiek, horyzont inwestycyjny, tolerancja na wahania wyceny, itp.) oraz sytuacji na rynku (mix wielu rzeczy typu stopy procentowe, etap cyklu koniunkturalnego, dominujący sentyment do różnych klas aktywów, itp.).

W tym wpisie przyglądałem się cechom charakterystycznym wszystkich form oszczędzania i inwestowania w IKE – jeśli ktoś dopiero zaczyna lub poszukuje zmiany, może posłużyć się treścią artykułu, żeby zdiagnozować swoje potrzeby.

Uwaga na marginesie - nie można mieć IKE w kilku miejscach naraz. Jeśli ktoś preferuje fundusze, nie można mieć IKE w kilku towarzystwach naraz. W tym artykule odpowiedziałem też na wiele innych pytań nurtujących osoby przymierzające się do indywidualnego konta emerytalnego.

b) sposób dokonywania wpłat

Jeśli chodzi o regularność czy wielkość wpłat, IKE jest prawdopodobnie najelastyczniejszym narzędziem do długoterminowego oszczędzania i inwestowania. Tutaj jego szczegółowe porównanie z polisami inwestycyjnymi.

Oznacza to, że możemy:

1) wpłacić cały roczny limit za jednym zamachem
2) rozbić limit na regularne miesięczne wpłaty
3) rozbić limit na nieregularne wpłaty

Możemy również:

1) skorzystać z całego dostępnego limitu wpłat w 2014
2) skorzystać z jego części
3) w ogóle go nie wykorzystywać, nawet jeśli mamy już działające IKE

Właściciele indywidualnych kont emerytalnych mają naprawdę olbrzymią dozę wolności. Niestety, jak wynika z badań nad zachowaniami finansowymi ludzi, im więcej wyboru i dowolności, tym gorzej przeciętna osoba radzi sobie ze swoją wolnością. Nie jest to bynajmniej polska specyfika – tak po prostu działa ludzki mózg. W skomplikowanych sprawach, a do takich należy z pewnością organizowanie swojej przyszłej emerytury, potrzebujemy jakiegoś wsparcia, kierunku, a nie kompletnej dowolności.

To jest jeden z powodów, dla którego IKE nie cieszy się wielką popularnością mimo wielu korzyści, które potencjalnie może przynieść oszczędzanie w ten sposób. Cały mechanizm jest tak elastyczny i tak otwarty, że nie do końca wiadomo, jak do niego podejść.

Ze statystyk KNF wynika, że dużo lepiej sprawdzają się pracownicze programy emerytalne (PPE), w których to zakład pracy przejmuje na siebie wybór zarządcy oszczędności oraz dyscyplinę comiesięcznego odprowadzania za uczestniczących pracowników składki. Efekt? Na koncie statystycznego uczestnika PPE jest wielokrotnie więcej środków niż na koncie statystycznego właściciela IKE.

Po co to w ogóle piszę? Moim zdaniem to są dowody, jeśli ktoś ich jeszcze w ogóle potrzebuje, na konieczność systemowego zorganizowania różnych aspektów swojego IKE. Tylko wtedy jest szansa, żeby po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach „coś z tego mieć”.

Elementami tego systemowego podejścia powinny być właśnie:

- przemyślany wybór dostawcy i formy IKE (na podstawie takich kryteriów jak poziom ryzyka, oczekiwana stopa zwrotu, itp.),
- decyzja o wielkości i częstotliwości wpłat oraz wprowadzanie jej w życie (a najlepiej jej całkowite zautomatyzowanie, np. stały przelew 200zł miesięcznie czy coś takiego)
- obliczenie, ile kapitału będziemy potrzebować, gdy IKE zamieni się w przyszłości w źródło dochodu (tutaj przewodnik krok po kroku, jak to zrobić),

Im precyzyjniej to wszystko zorganizujemy, tym mniej powinniśmy mieć wątpliwości co do tego, czy i jak wykorzystać limit wpłat na IKE w 2014 i w kolejnych latach.

Jak mam zamiar użyć swojego limitu wpłat na IKE w 2014?

Specyfika mojej sytuacji jest następująca: odkąd skończyłem studia, jestem na własnej działalności gospodarczej i moje obowiązkowe składki emerytalnego (ZUS i drugi filar) są niewielkie. O ile niektórzy mogą się zastanawiać, czy w przyszłości otrzymają od państwa jako takie świadczenia, ja mam 100% pewności, że będą one super niskie.

Jestem więc mocno zmotywowany, żeby wydzielić i prowadzić osobne kanały swoich oszczędności pod prywatną emeryturę. Najważniejszym z nich jest właśnie moje IKE.

Moje pierwsze IKE miało formę obligacji skarbowych i wciąż uważam, że to prawdopodobnie najprostszy i najbezpieczniejszy sposób gromadzenia długoterminowych oszczędności. Osobiście po roku zdecydowałem się na transfer środków do towarzystwa funduszy inwestycyjnych.

Przede wszystkim dlatego, że bardzo dużo się nauczyłem o rynkach i czuję się komfortowo wystawiając część swoich oszczędności na ryzyko. Samodzielnie dokonuję alokacji między subfundusze reprezentujące główne klasy aktywów (akcje, obligacje, rynek pieniężny). Jest ona dosyć stabilna, a ewentualne zmiany mają charakter kontrariański.

Nie mam jasnych przekonań co do rozwoju wydarzeń na rynkach w 2014 roku, więc nastawiam się na rozłożenie składek w czasie (uśrednianie) oraz między różne klasy aktywów, a nie jednorazową wpłatę do jednego subfunduszu.

Siostrzanym rozwiązaniem wobec IKE jest IKZE, drugie indywidualne konto dostępne w tzw. trzecim filarze z dodatkową zachętą na podatku dochodowym z pracy. W 2014 zmieniają się na korzyść oszczędzających zasady obliczania limitu wpłat na IKZE.

Tutaj wszystkie artykuły o trzecim filarze, IKE oraz IKZE.

12 komentarzy:

  1. Michale, jestem naprawdę pod dużym wrażeniem pracy, jaką wkładasz w popularyzację samodzielnego inwestowania z myślą o własnej emeryturze. Sam wiem z doświadczenia, jak trudno przekonać jest kogokolwiek do myślenia o czymś pozornie tak odległym, jak emerytura. Sam zachęcam do tego wszystkie znane mi osoby, klientów, a także osoby odwiedzające mój blog. Ostatnio obserwuję trochę większe zainteresowanie IKE, więc może coś wreszcie się ruszy? Serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Dzięki za dobre słowo. Gratuluję decyzji o założeniu bloga i dzieleniu się z innymi swoją wiedzą i podejściem - nie jest to niestety powszechne wśród ludzi z branży finansowej. IKE czy IKZE raczej nie będą hitami, ale w moje potrzeby trafiają całkiem dobrze. Nie czuję się ich promotorem - po prostu rozwiewam własne wątpliwości w stosunku do nich, a jeśli ktoś jeszcze z tego skorzysta, to fajnie. Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  2. Mam tylko jedno pytanie. Od dziesięciu lat wykorzystuję IKE do oszczędzania, od początku mój wybór padł na obligacje - dziesięciolatki. Właśnie zbliża się termin wykupu pierwszej transzy i co dalej?
    Czy środki zostaną zrolowane na następny dziesięcioletni okres?
    Na emeryturę wybiorę się za ok 8 lat.
    Jeżeli będą zrolowane to co z końcówką poniżej 100 zł?
    Inwestowanie w obligacje ma tę złą stronę, że dostępne są w nominałach 100 zł.
    Na takim inwestowaniu moje oszczędności zostały ograniczone (za ostatnie 9 lat) łącznie o 595 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam - tak środki ze starych obligacji będą rolowane na nową emisję - od poprzedniego roku można podzielić nowe zakupy na obligacje o różnej zapadalności, nie tylko te dziesięcioletnie - pisałem o tym tutaj http://www.mojaprzyszlaemerytura.pl/2013/04/czy-warto-kupic-rozne-rodzaje-obligacji-skarbowych-na-ike.html. Końcówki poniżej 100zł leżą nieoprocentowane na koncie - ma Pan rację z tymi końcówkami. Pozdrawiam, proszę wracać.

      Usuń
  3. Panie Michale,
    uff, wczoraj właśnie skończyłem czytać Pana blog. Od pierwszego wpisu w lutym 2012 aż do teraz. Dzięki - wspaniała lektura. Zabrało mi to ponad tydzień - ale warto było. Jeszcze raz dzięki za wspaniały blog i mnóstwo cennych informacji związanych z długoterminowym oszczędzaniem / inwestowaniem zgromadzone w jednym miejscu.

    Zdecydowałem założyć sobie w przyszłym tygodniu konto IKE Obligacje. Dziś byłem w PKO BP i rozmawiałem o szczegółach technicznych tej operacji. Pani z banku była zaskoczona, że o to pytam, tłumacząc, że niezmiernie rzadko ktokolwiek się tym interesuje. Musiała gdzieś dzwonić i na bieżąco przy mnie czytać ustawy, by odpowiedzieć na niektóre z moich pytań. A ja dzięki Pana blogowi byłem górą w tym spotkaniu z bankowcem. W większości znałem jej odpowiedzi, zanim otwierała usta, by ich udzielać.

    Jednak mam w związku z tym jeszcze jedno pytanie. Wiem, że Pan również zaczął w kwietniu 2012 roku od IKE Obligacje. I wyszedł Pan z nich transferem po roku gdzieś w okolicach maja 2013. Czy policzono Panu płatność za rozpoczęty drugi rok konta obligacyjnego?

    Z tego co wiem, to pierwszy rok IKE Obligacje jest bezpłatny (czyli w Pana przypadku okres od kwietnia 2012 do kwietnia 2013). Drugi rok u Pana zaczął się w kwietniu 2013. Z tego co wiem, w sprawie płatności za drugi rok DM PKO BP sprawdza stan rachunku IKE Obligacje na dzień 31 grudnia (u Pana byłoby to 31 grudnia 2013 gdyby miał Pan tam wciąż ten rachunek. I około 20 lutego DM PKO BP wystawia Panu rachunek 0.16% od wartości rachunku na 31 grudnia.

    Czy ktoś się do Pana odezwał 20 lutego w tej sprawie?

    Czy Pana konto IKE Obligacje zostało zamknięte, czy też pozostaje otwarte, ale puste?

    Teraz posiada Pan IKE gdzieś indziej (w funduszach o ile pamiętam). Czy jeżeli za 12 miesięcy, czy później znów zdecyduje się Pan na transfer powrotny do IKE Obligacje, to musi Pan otworzyć nowe konto IKE Obligacje (znowu z pierwszym rokiem darmowym), czy też to konto z 2012 roku będzie reaktywowane i czas jego życia zachowa ciągłość, czyli od razu będzie Pan płacił za N-ty rok trwania konta?

    Jeszcze jedno. Obecne obligacje EDO mają niezłe oprocentowanie w pierwszym roku oraz dosyć liche w latach 2-10. Jeżeli kupuję je pod parasolem IKE, to mogę zakupić je teraz, skorzystać z atrakcyjnego oprocentowania, po roku bezkosztowo z nich wyjść wypłatą transferową. Po jakimś czasie (co najmniej po kolejnych 12 miesiącach) mogę wrócić do nowych emisji obligacji pod parasolem IKE, jeżeli wtedy ich oprocentowanie będzie atrakcyjne. Taki plan dopuszczam. Zgodnie z tym planem kiepskie oprocentowanie obligacji EDO w latach 2-10 nie dotyczyłoby mnie. Czy dobrze rozumiem, że w powyższym nie czają się na mnie jakieś ukryte opłaty, bądź przeszkody?

    Zdaję sobie sprawę, że nie musi Pan znać już odpowiedzi na te pytania. Ale nie zaszkodzi zadać je mimo wszystko. Dzięki za dwa lata blogowania i otwarcie mi oczu na temat IKE, IKZE, PPE, ETF na GPW, fundusze indeksowe itp.

    pozdrawiam
    Robert Koguciuk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz i gratuluję "bycia górą" w banku. To jest jedyna pozycja, która nas powinna interesować w relacji z branżą finansową (banki, fundusze, ubezpieczyciele, pośrednicy, dostawcy narzędzi inwestycyjnych, itp) i sam przyznaję, że od ok. 1-1,5 roku generalnie idę swoją drogę i nie liczę na żadne doradztwo.

      Przechodząc do odpowiedzi na pytania - nie, nie było żadnych kosztów i nikt się ze mną w tym roku nie kontaktował. Konto zostało przeniesione do TFI za darmo, trwało to ok 2-3 tygodnie, bo musi nastąpić wymiana dokumentów między instytucjami prowadzącymi. Absolutnie do przejścia. Konto IKE Obligacje zamknęłem na początku maja 2013, a pierwsza opłata miała być pobrana bodajże w lutym 2014.

      Można mieć w jednym momencie tylko jedno konto IKE, wiec moje poprzednie konto w DM PKO nie istnieje. Zostało całkowicie usunięte. Ale nie ma żadnego problemu, żebym kiedyś znowu skorzystał z ich oferty.

      Kiedy jest możliwy taki powrót? Formalnie w każdej chwili, ale dopiero po roku od podpisania nowej umowy transfer jest darmowy, więc transferów co miesiąc nie ma co robić. Zresztą - po co? Moim zdaniem jeśli ktoś kieruje się jakimś pomysłem na tą inwestycje, roczny okres karencji u nowego dostawcy IKE nie powinien mu przeszkadzać. Ja w każdym razie nie planuję w najbliższym czasie "przeprowadzki". Mój cel to stabilizacja i korzystanie z narzędzi, które w tej chwili mam i już trochę poznałem.

      Pozdrawiam, proszę wracać i dzielić się swoimi doświadczeniami, obserwacjami.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź p. Michale,
      Mam jeszcze pytanie odnośnie wypłaty transferowej, jakiej Pan dokonał w maju 2013. Trwało to 2-3 tygodnie, tak?

      Czy Pana kapitał przez te dwa, trzy tygodnie nadal pracował w starej, bądź nowej formie konta IKE? Jak długa była przerwa, kiedy oprocentowanie faktycznie nie było naliczane i pieniążki jałowo gdzieś tam leżały niedostępne?

      Wciąż przygotowuję się do wejścia w IKE Obligacje. Początkowo trochę wystraszyło mnie, że opłata roczna obliczana jest od całej wartości konta na dzień 31 grudnia (a więc od sumy początkowego kapitału i narosłych odsetek) - ja również mam niedobre doświadczenia z tego rodzaju opłat przy polisie inwestycyjnej). A więc nie działa jak podatek Belki, który nalicza się tylko od zysków. Trochę obawiałem się tego czy opłata choć nikła, która nadgryza kapitał nie okaże się zauważalnym kosztem w długim terminie przy wyższych stanach konta. Zrobiłem sobie symulację tych kosztów w Excelu (dla obligacji EDO pod IKE na 10 lat dokupywanych co rok dla uproszczenia przy założeniu stałego oprocentowania 4% i maksymalnych rocznych wpłatach). Wyniki wyszły mi mniej więcej zgodne z intuicyjnymi przewidywaniami. Stopa zwrotu obliczana funkcją XIRR wychodzi 3.99% po pierwszym roku (nie 4.00% z powodu nieoprocentowanej końcówki wpłaty maksymalnej, za którą nie można już kupić ułamka obligacji), po drugim roku spada do 3.88%, po trzecim do 3.85%, a po następnych delikatnie ponownie wzrasta w kierunku 3.88% i tam już pozostaje.

      W mojej uproszczonej symulacji przez 10 lat wpłacamy 10 * 11238 = 112380. Stan konta po 10 latach (po corocznych opłatach) wynosi 139380.29. Przez 10 lat pobrano opłat: 807.71.
      pozdrawiam
      Robert Koguciuk

      Usuń
    3. Dzięki za super obliczenia. To fakt, że nawet najmniejsza opłata, jeśli naliczana od aktywów na stałe, ma ostatecznie całkiem spory wpływ na wartość inwestycji. Tak jak pisałem, przy przeniesieniu konta po pierwszym roku, nie zapłaciłem ani kary za przedwczesne zerwanie umowy, ani opłaty za drugi rok utrzymywania środków w DM.

      Jeśli chodzi o przeniesienie środków, co najmniej 1-2 tygodnie były one w próżni i nie pracowały w żaden sposób. Dlatego tak ważne jest, żeby transfer był przemyślany i na dłużej.

      Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
    4. Dzięki za odpowiedź,
      Dodam tylko jeszcze, że zwróciłem teraz uwagę na pewien drobny szczegół. Według źródeł dostępnych poprzez http://www.obligacjeskarbowe.pl opłaty za konto IKE Obligacje naliczane są od "wartości nominalnej obligacji zapisanych na koncie", a nie od wartości konta.

      Moją poprzednią symulację kosztów przeprowadziłem przy założeniu, że opłata naliczana jest od wartości konta. Różnica chyba raczej nie będzie bardzo zauważalna.

      Dzięki za odpowiedzi i załączam pozdrowienia

      Usuń
  4. Panie Michale, czy jeśli otwieramy IKE w środku roku, np teraz w czerwcu, to czy nadal do końca 2014 roku mam limit 11238 zł? Czy w związku z tym, że rozpoczynam w połowie roku, to limit jakoś proporcjonalnie się umniejsza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Limit jest ten sam bez względu na to, kiedy otwieramy IKE. Można to zrobić pod koniec grudnia i wciąż mieć identyczny limit do wykorzystania. Pozdrawiam, proszę wracać!

      Usuń
  5. dziekuje:) wracam, bardzo lubie Pana czytać i dzieki Panu zmieniam sie;) dla mojej przyszłej emerytury, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

A co Ty sądzisz?