Nie pamiętam, gdzie i
kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z pomysłami Mohnisha Pabrai
dotyczącymi inwestowania, ale zrobiły na mnie na tyle silne
wrażenie, że szybko przeczytałem jego książkę „Inwestor
Dhandho”. Niedawno przeczytałem ją jeszcze raz.
Kim jest Mohnish
Pabrai? Od kilkunastu lat z sukcesami zarządza własnym funduszem
typu hedge fund, który opiera o autorską koncepcję inwestowania
wzorowaną w dużej mierze na filozofii Warrena Buffeta. Wcześniej
był przedsiębiorcą w branży IT. Jest zwolennikiem inwestowania w
głęboką wartość (deep value investing).
Jak z wszystkimi
książkami amerykańskich inwestorów, warto od początku mieć z
tyłu głowy dwa zastrzeżenia. Po pierwsze, dotyczą one
amerykańskiej giełdy – instytucji o dużo dłuższej tradycji,
dużo większej roli w gospodarce oraz dużo większej skali
działania niż polska, działającej w dużo stabilniejszej
demokracji.
Po drugie –
przeczytanie książki Mohnisha Pabrai czy Warrena Buffetta nie robi
z czytelnika Mohnisha Pabrai czy Warrena Buffetta. Bez względu na
to, jak wielkie wrażenie wywierają na nas ich rady i mądrości,
wdrożenie ich w życie to coś zupełnie innego niż ekscytowanie
się nimi na kartce papieru. Gdyby było inaczej, każdy czytelnik
książek o inwestowaniu byłby milionerem, jeśli nie miliarderem.
Jaka jest propozycja
Mohnisha Pabrai w książce „Inwestor Dhandho”? Czy da się
wykorzystać jego doświadczenia i rady w swoich inwestycjach?