piątek, 14 czerwca 2013

Recenzja książki „Bezpieczeństwo własne i majątku” Marka Lipińskiego

„Bezpieczeństwo własne i majątku” Marka Lipińskiego to książka o ubezpieczeniach. Firmy ubezpieczeniowe to obok towarzystw funduszy inwestycyjnych, banków i firm typu asset management najważniejsza instytucja, która ma w swojej ofercie rozwiązania dotyczące prywatnej emerytury.

Ale ubezpieczenia odgrywają dużo większą rolę w finansach osobistych i firmowych. Pozwalają zabezpieczyć się nie tylko na okoliczność zakończenia kariery zawodowej w dalekiej przyszłości, ale też na cały szereg innych wydarzeń, które mogą mieć destrukcyjny wpływ na standard naszego życia.

Przyznaję, że ten obszar mam raczej słabo opanowany. Nie znam się na ubezpieczeniach. Czy przeczytanie książki „Bezpieczeństwo własne i majątku” Marka Lipińskiego cokolwiek zmieniło?

Ubezpieczenia społeczne i gospodarcze, obowiązkowe i dobrowolne

Recenzja książki "Bezpieczeństwo własne i majątku" Marka Lipińskiego
Książki Marka Lipińskiego z tej serii mają formę krótkiego, zwięzłego wstępu do tematu. Czyta się je jak dobrze uporządkowane notatki z wykładu. Takie wrażenie odniosłem również po lekturze „Racjonalnego inwestowania”, który recenzowałem kilka tygodni temu.

Jednym z plusów tej formy są przejrzyste klasyfikacje różnych pojęć z zakresu finansów i ubezpieczeń. Niestety, w tej dziedzinie pomieszanie pojęć, niewiedza, niedopowiedzenia i pomyłki są nagminne i mogą mieć naprawdę katastrofalne skutki, przede wszystkim dla klientów. Takie książki warto czytać po to, żeby w ważnych sprawach nie działać w stanie pomieszania pojęć.

Krótki quiz: jaka jest różnica pomiędzy ubezpieczycielem, ubezpieczonym, ubezpieczającym, uposażonym i uprawnionym?


Jedna ważna linia podziału w świecie ubezpieczeń przebiega między ubezpieczeniami społecznymi i gospodarczymi, druga między ubezpieczeniami obowiązkowymi i dobrowolnymi.

Ubezpieczenia społeczne to element systemu socjalnego państwa. Obecne i przyszłe emerytury wypłacane przez państwo to nic innego jak świadczenia z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia emerytalnego. Podobnie działają renty dla niezdolnych do pracy czy usługi państwowej służby zdrowia.

My płacimy co miesiąc obowiązkową składkę na ubezpieczenie społeczne (rozbitą na kilka segmentów, np. emerytalna, rentowa, zdrowotna), a państwo jako ubezpieczyciel lepiej lub gorzej organizuje nasze świadczenia w tych obszarach.

Ubezpieczenia gospodarcze organizuje nie państwo, tylko prywatne towarzystwa ubezpieczeniowe (np. PZU, Aviva, Axa, Allianz, itp.). Służą do zabezpieczenia swojego mienia, zdrowia lub życia przed niepożądanymi zdarzeniami losowymi. Dobrym przykładem obowiązkowego ubezpieczenia gospodarczego jest OC komunikacyjne. Każdy pojazd poruszający się po polskich drogach musi być ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej.

Ubezpieczenia a finansowe zabezpieczenie przyszłości

Najbardziej na Moja Przyszła Emerytura interesuje mnie kwestia długoterminowego oszczędzania i inwestowania oraz innych form zabezpieczania przyszłości mojej i moich najbliższych. Co mają w tym zakresie do zaoferowania towarzystwa ubezpieczeniowe?

1) ubezpieczenia na życie i dożycie

To połączenie produktu ochronnego z oszczędnościowym. My płacimy składki (mogą być regularne lub jednorazowe), a towarzystwo ubezpieczeniowe zapewnia nam dwie rzeczy:
  • wypłatę sumy ubezpieczenia naszym bliskim na wypadek naszej przedwczesnej śmieci,
  • wypłatę naszych oszczędności, jeśli dożyjemy do końca okresu ubezpieczenia
W ten sposób możemy rozwiązać dwa problemy naraz – zabezpieczyć bliskich i oszczędzać dla siebie. Mniejsza część składki (np. 10-15%) trafia na część ubezpieczeniową i stanowi wynagrodzenie firmy ubezpieczeniowej, większa część jest inwestowana. Najważniejsze jest to, że w każdym scenariuszu my lub nasi bliscy otrzymamy od ubezpieczyciela świadczenia.

W ten sposób działają np. ubezpieczenia takich firm jak Prudential, ING i innych. Ich zaletą jest szeroki zakres ochrony, za który będziemy musieli jednak zapłacić.

Ze względu na koszty, ubezpieczenia na życie nie są specjalnie popularne w Polsce, ale w krajach z dłuższą historią ochrony majątku i planowania finansów są na porządku dziennym. Dlaczego? Ponieważ za stosunkowo niewielką opłatę dzisiaj pomagają rozwiązać naprawdę skomplikowane problemy finansowe w przyszłości. Inna sprawa, że ubezpieczenia na życie są w Polsce dość drogie (również ze względu na to, że tak niewiele osób z nich korzysta).

2) ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym

Ten rodzaj ubezpieczenia praktycznie nie ma funkcji ochronnej. Polisa służy tylko jako opakowanie dla inwestycji w fundusze inwestycyjne różnych towarzystw. W przypadku śmieci osoby uposażone lub uprawnione otrzymują wartość naszej inwestycji plus jakieś minimalne świadczenie (np. 1zł). A jeśli dożyjemy do końca okresu ubezpieczenia, towarzystwo również wypłaci nam dokładnie tyle, ile udało nam się uzyskać przez lata inwestowania.

Jaki jest w takim razie sens tego ubezpieczenia? Główna zaleta to możliwość inwestowania w naprawdę szeroki wachlarz funduszy reprezentujących różne klasy aktywów i obszary geograficzne. Druga sprawa to korzyści wynikające z odroczenia podatku Belki do zakończenia inwestycji.

Tego typu polisy inwestycyjne oferują m.in. towarzystwa Aegon, Open Life, Generali czy Nordea. Jest to drogie i restrykcyjne rozwiązanie, zdecydowanie nie dla niedoświadczonego inwestora, chyba że firma sama zarządza funduszami i gwarantuje wyniki. Z drugiej strony – we wprawnych rękach takie ubezpieczenia to świetny sposób na długoterminowe oszczędzanie i inwestowanie oraz budowanie kapitału na przyszłość.

3) ubezpieczenia posagowe

To z kolei propozycja dla wszystkich, którzy myślą o przyszłości dzieci. Konkretne warunki takiego ubezpieczenia mogą się różnić, ale zasadniczo chodzi o to, żeby w pewnym momencie przyszłości dysponować kapitałem dla dziecka (np. na edukację, itp.).

Oprócz funkcji oszczędnościowej można również dobrać ochronę przed takimi wydarzeniami jak śmierć czy niezdolność do pracy rodziców. Wtedy to towarzystwo przejmie opłacanie składek i dokończy proces budowania posagu dla potomka za nas. Oczywiście za każdą dodatkową funkcję trzeba zapłacić.

4) ubezpieczenia rentowe

Nie chodzi tu o rentę w sensie świadczenia związanego z niezdolnością do pracy. Ubezpieczenie rentowe to polisa, dzięki której towarzystwo wypłaci nam dożywotnią rentę, po spełnieniu przez nas określonych w umowie warunków.

Miałem kilka e-maili od czytelników, którzy oczekują przede wszystkim gwarancji, że ktoś będzie im wypłacał pieniądze bezterminowo. Ubezpieczenia na życie oraz polisy inwestycyjne nie działają w ten sposób – tam otrzymujemy tylko zgromadzoną kwotę i koniec.

Wydaje mi się, że ubezpieczenie rentowe to jedna z możliwości zorganizowania sobie dożywotnich świadczeń poza powszechnym systemem emerytalnym (który też wypłaca świadczenia do śmierci). Jestem jednak pewien, że koszty takiego rozwiązania są znacznie wyższe niż w sytuacji, kiedy nie ma tej gwarancji dożywotności.

Rola ubezpieczeń w finansach osobistych

Oczywiście ubezpieczyć można się od wszystkiego. W książce „Bezpieczeństwo własne i majątku” Marka Lipińskiego podobało mi się to, że autor zachęca do przyjrzenia się własnej sytuacji, a także potrzebom i celom finansowym. Czy jest tam gdzieś miejsce na ubezpieczenie? Czy są jakieś zagrożenia, które warto ograniczyć, bo ewentualne skutki ich ujawnienia się mogłyby znacznie pogorszyć standard naszego życia?

Są to na pewno ciekawe pytania, na które każdy powinien odpowiedzieć sobie sam lub w gronie rodziny. Albo zignorować na własną odpowiedzialność.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A co Ty sądzisz?