Fundusze inwestycyjne w mBanku i BGŻ Optima – opinie i porównanie

Dwa popularne banki internetowe mBank oraz BGŻ Optima sprzedają fundusze inwestycyjne za pomocą swoich systemów transakcyjnych. Każdy, kto posiada rachunek osobisty w mBanku lub rachunek oszczędnościowy w BGŻ Optima może w swoim panelu internetowym inwestować w fundusze. Jest to funkcjonalność darmowa, podobnie zresztą jak same rachunki, a koszty zakupu funduszy niższe niż u innych dystrybutorów.

Tego typu platformy, które prowadzi też np. multiBank, dom maklerski BOŚ pod marką BossaFund czy firma Netfield pod marką MultiFund, to jeden z najlepszych sposobów inwestowania w fundusze inwestycyjne.

Jakie są opinie o Supermarkecie Funduszy Inwestycyjnych mBanku oraz jego odpowiedniku w BGŻ Optima? Jakie są różnice między tymi dwoma systemami. Przeczytaj ich porównanie.

Fundusze w mBank i BGŻ Optima – opinie i komentarze

1. Jako ważne zalety obu platform banki przedstawiają często wygodę oraz funkcjonalność tego rodzaju inwestowania. Trudno się z tym nie zgodzić, jeśli uznamy, że możliwość inwestowania bezpośrednio z naszego konta osobistego czy oszczędnościowego jest wygodna. Nasze bieżące finanse i inwestycje (mBank) lub nasze oszczędności i inwestycje (BGŻ Optima) są w jednym miejscu. Jeden login, jedno hasło, itp.

Nie każdy jednak poszukuje takiej integracji swoich finansów. Są powody, żeby związać się raczej z kilkoma instytucjami finansowymi niż tylko jedną.

2. Inny argument za inwestowaniem w fundusze przez mBank i BGŻ Optima to duży wybór towarzystw oraz funduszy (więcej w porównaniu). I znowu trudno to podważyć – to na pewno przewaga tych platform nad inwestowaniem bezpośrednio w jednym towarzystwie. Ale czy mając tak duży wybór funduszy rzeczywiście z niego skorzystamy?

W mojej opinii jest to trochę jak z telewizją kablową. Niby daje nam dostęp do stu i więcej kanałów, ale osobiście zdarza mi się oglądać może trzy z nich. I to rzadko. W tym sensie ekscytowanie się wyborem kilkuset funduszy inwestycyjnych jest trochę niepraktyczne – ze zdecydowanej większości i tak nie skorzystamy.

Zresztą, bądźmy ze sobą szczerzy – czy mamy wiedzę (lub ochotę i czas, żeby zdobyć wiedzę), dzięki której będziemy poruszać się swobodnie wśród kilkuset funduszy i wybierać najlepsze. W praktyce, skończy się pewnie i tak inwestowaniem wewnątrz jednego funduszu parasolowego, bo jest to i tak najkorzystniejsze podatkowo.

3. Jeszcze jedna zachęta do inwestowania w fundusze przez mBank oraz BGŻ Optima to brak opłat manipulacyjnych za kupno i sprzedaż jednostek. Znowu – to absolutna prawda. Nie dotyczy jednak absolutnie wszystkich funduszy w ofercie. Są towarzystwa (zdecydowana mniejszość), z którymi tym bankom nie udało się wynegocjować takich warunków. Dlatego nastawmy się odrobinę bardziej krytycznie i koniecznie przeczytajmy co najmniej podsumowanie najważniejszych informacji o poszczególnych funduszach, zanim kupimy.

4. Zdarzało mi się trafiać na negatywne opinie o Supermarkecie Funduszy Inwestycyjnych w kontekście czasu realizacji zleceń kupna i sprzedaży. Od tego czasu bank uporządkował jednak tą kwestię na tyle, na ile to możliwe. Na tej stronie banku znajdziemy zakładkę notowania i zlecenia, w której jest tabela z datami realizacji operacji.

Cóż, pewne przesunięcie realizacji zleceń nabycia i sprzedaży jest nieodłączną częścią inwestowania w fundusze, gdziekolwiek ich nie kupimy. Jeśli nie mamy cierpliwości, możemy sami handlować akcjami i obligacjami na giełdzie, gdzie wycena i realizacja zleceń jest praktycznie na bieżąco.

Fundusze inwestycyjne w BGŻ Optima i mBank – porównanie

1. dostępność funduszy

BGŻ Optima dopiero rozwija swoją platformę inwestycyjną, co widać choćby w dostępności funduszy. W tej chwili w ofercie jest ok. 20 funduszy czterech towarzystw. Dwa towarzystwa (Union Investment i BPH) nie pobierają żadnych opłat manipulacyjnych za nabycie i umorzenie jednostek.

Supermarket Funduszy Inwestycyjnych mBanku to zupełnie inna skala operacji. System istnieje na rynku od kilkunastu lat i w tym czasie rozrósł się do bardzo dużych rozmiarów. Niewykluczone, że łatwiej byłoby wymienić kogo tu nie ma (np. Arka BZWBK), niż kto jest. Oprócz polskich towarzystw są też dwa zagraniczne. Większość nie pobiera opłat manipulacyjnych.

2. narzędzia wspomagające inwestowanie

Inwestowanie w fundusze to proces zupełnie inny niż oszczędzanie na lokatach, które większość z nas doskonale zna. Jest dużo bardziej dynamiczny (wyceny i wyniki funduszy są zmienne), a przede wszystkim obarczony ryzykiem (nie ma gwarancji kapitału). Dlatego tak ważne jest przygotowanie naszych inwestycji oraz dostosowywanie ich do sytuacji.

Do tego potrzebne jest minimum wiedzy oraz kilka narzędzi (choćby notowania dla różnych okresów czasu czy możliwość porównywania ze sobą wyników różnych funduszy).

Oba banki stają tutaj na wysokości zadania. Na ich stronach internetowych znajdziemy np. test na nasz profil inwestycyjny, ABC inwestowania w fundusze, bieżące notowanie i artykuły o rynku. Nie da się ukryć, że znowu trochę lepiej wypada mBank – jego zasoby są bardziej rozbudowane i przemyślane. Widać dojrzałość całego produktu i jego otoczki informacyjnej. W BGŻ Optima znajdziemy wszystko, co niezbędne do inwestowania w fundusze, ale znacznie mniej niż w na stronach mBanku.

W tej chwili BGŻ Optima proponuje na promocyjnej lokacie 4% w skali roku dla nowych klientów przez trzy miesiące. Tutaj szczegóły oferty. Konto prowadzone jest całkowicie bezpłatnie i daje dostęp do inwestycji w fundusze.

3. funkcjonalność serwisu transakcyjnego

Nabywanie i umarzanie jednostek jest proste, podobnie zresztą jak w większości innych serwisów transakcyjnych. Instytucje finansowe dbają o to, żeby nie stwarzać nam technicznych barier w obracaniu swoimi pieniędzmi. Obowiązuje pełna samoobsługa.

W obu przypadkach fundusze kupujemy z tego samego panelu, gdzie widzimy też resztę naszych finansów. Poniżej zdjęcie nawigacji w bankowości internetowej obu banków – po lewej BGŻ Optima, po prawej mBank. Stąd już droga otwarta do inwestowania.

Po lewej fundusze w BGŻ Optima, po prawej fundusze w mBanku - widok wewnątrz  konta

Ani mBank, ani BGŻ Optima to nie jest szczyt możliwości, jeśli chodzi o funkcjonalność, szczególnie w zakresie śledzenia zysków i strat dla całości naszego portfela. W mBanku dostajemy wbudowany tzw. asystent inwestycyjny, ale jego przydatność jest raczej niewielka dla oceny wyników naszej inwestycji. W BGŻ Optima dostajemy przynajmniej informację o procentowym zysku lub stracie przy liście naszych funduszy w portfelu. To w mojej opinii dość kluczowa informacja, szczególnie jeśli nasze inwestycje się komplikują na skutek dokupywania nowych jednostek czy zmian w portfelu.

Oba banki mają w tym zakresie lekcję do odrobienia, a do tego czasu inwestorzy muszą sobie radzić na przykład zakładając wirtualny portfel swoich funduszy na serwisach typu Bankier.pl czy Analizy.pl. To pomoże im lepiej śledzić swoje inwestycje.

4. usługi dodatkowe

Pod hasłem usługi dodatkowe rozumiem wszelkie usługi, które mogą pomóc inwestorom, szczególnie początkującym, w skutecznym inwestowaniu. To ważne, bo przecież większość z nas potrzebuje na starcie jakiegoś ukierunkowania.

Jeśli chodzi o BGŻ Optima, system pozwala na proste założenie „planu systematycznego inwestowania”. Spokojnie – nie ma on nic wspólnego z drogimi polisami inwestycyjnymi. To mechanizm, który polega na tym, że ustalamy, żeby system np. co miesiąc dokonywał zakupu jednostek konkretnego funduszu za stałą kwotę. Nie jest to specjalnie wyrafinowane narzędzie, ale zawsze coś.

W tej chwili BGŻ Optima proponuje na promocyjnej lokacie 4% w skali roku dla nowych klientów przez trzy miesiące. Tutaj szczegóły oferty. Konto prowadzone jest całkowicie bezpłatnie i daje dostęp do inwestycji w fundusze.

W mBanku bez kłopotu zaprogramujemy sobie taki sam mechanizm. Do tego bank oferuje we współpracy z towarzystwem Skarbiec dwa fundusze specjalistyczne (stabilny oraz agresywny) oraz indywidualne konto emerytalne. Szczególnie ta druga forma inwestowania jest godna rozważenia – tutaj szczegółowy artykuł o IKE fundusze inwestycyjne.

Co wybrać – mBank czy BGŻ Optima jeśli chodzi o fundusze inwestycyjne?

Mimo kilku niedociągnięć, trzeba przyznać, że mBank dość zdecydowanie wygrywa w tym porównaniu. Ma bardziej zaawansowaną, dojrzalszą platformę i daje dostęp do szerszej gamy możliwości. Jego zaplecze informacji i narzędzi wspomagających inwestora na stronie internetowej (dostępne dla wszystkich) jest bardziej kompletne.

Ale nie spisywałbym BGŻ Optima na straty. To młody gracz na rynku, więc trzeba mu dać czas na dopracowanie szczegółów, w tym poszerzenie oferty. Obecny stan platformy może nie imponuje skalą, ale jest całkowicie funkcjonalny. W pewnych drobiazgach może nawet bardziej praktyczny niż Supermarket Funduszy Inwestycyjnych. A co najważniejsze – niejako w pakiecie dostajemy stabilne, dobre konto oszczędnościowe bez kosztów.

Tutaj założysz bezpłatną usługę SFI w mBanku. W tej chwili BGŻ Optima proponuje na promocyjnej lokacie 4% w skali roku dla nowych klientów przez trzy miesiące. Tutaj szczegóły oferty. Konto prowadzone jest całkowicie bezpłatnie i daje dostęp do inwestycji w fundusze.

Ten artykuł pomoże Ci zacząć inwestować w fundusze.

Przeczytaj też o innych sposobach oszczędzania i inwestowania oraz przejrzyj inne dobre narzędzia finansowe.

Zapisz się na darmowy, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura, żeby co niedzielę otrzymywać podsumowanie tygodnia, zapowiedzi i bonus.