IKZE,
czyli indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego, to dostępny od
stycznia 2012r. sposób na oszczędzanie w ramach tzw. trzeciego filaru. To trzeci obok IKE oraz PPE kanał dodatkowego,
nieobowiązkowego odkładania na emeryturę stworzony przez państwo.
Największą zachętą do oszczędzania w ten sposób jest możliwość
odpisania oszczędności od podstawy opodatkowania. To pozwoli nam
odroczyć (co roku) płatność części podatku dochodowego w
odległą przyszłość.
Pod koniec 2015 roku stworzyłem przegląd dostępnych na rynku umów o IKZE i IKE oraz kompleksowy ranking IKZE i IKE.
Osobiście prowadzę IKZE od 2012 roku na rachunku inwestycyjnym DM BDM. Pod koniec 2015 podsumowałem wyniki tej inwestycji. IKE prowadzę w formie rejestru funduszy inwestycyjnych w NN TFI (moje szczegółowe wyniki do końca 2015), gdzie można założyć również dobre IKZE.
Pod koniec 2015 roku stworzyłem przegląd dostępnych na rynku umów o IKZE i IKE oraz kompleksowy ranking IKZE i IKE.
Osobiście prowadzę IKZE od 2012 roku na rachunku inwestycyjnym DM BDM. Pod koniec 2015 podsumowałem wyniki tej inwestycji. IKE prowadzę w formie rejestru funduszy inwestycyjnych w NN TFI (moje szczegółowe wyniki do końca 2015), gdzie można założyć również dobre IKZE.
Rynek IKZE
dopiero nabiera rozpędu. Rozwiązanie zaczyna oferować coraz więcej instytucji finansowych. Jest powód, żeby stworzyć ranking IKZE
2012.
Jak
powstał ten ranking? Na jakich zasadach się opiera?
Jest pewna
trudność w konstruowaniu rankingu IKZE. Polega ona na tym, że ten
typ konta mogą oferować różne instytucje na bardzo różnych
warunkach. Jest to tylko płaszcz, który tak naprawdę przykrywa np.
produkt ubezpieczeniowy, fundusze inwestycyjne czy rachunek
maklerski. Z tego powodu jest to trochę porównywanie zupełnie
różnych instrumentów finansowych.
Nie do
końca rozumiesz IKZE? Bez paniki. Przeczytaj zasady IKZE, porównanie IKE i IKZE oraz wady i zalety IKZE.
Jaki można
znaleźć wspólny mianownik między indywidualnymi kontami
zabezpieczenia emerytalnego? Na pewno koszty – za otwarcie konta,
za prowadzenie, za kolejne składki. Tutaj im mniejsze opłaty, tym
korzystniej dla oszczędzającego na przyszłą emeryturę. Druga
rzecz to poziom ryzyka, który przejmuje na siebie oszczędzający –
może się on zasadniczo różnić pomiędzy gwarantowanym depozytem bankowym a rachunkiem inwestycyjnym do handlowania na giełdzie.
Nie jest
jednak tak, że im większe ryzyko, tym gorzej dla każdego. Tu
dochodzą także nasze umiejętności inwestycyjne oraz gotowość do
ponoszenia ryzyka dla zwiększenia potencjalnych zysków. Jeśli
potrafimy inwestować na giełdzie, IKZE w rachunku maklerskim czy
funduszach inwestycyjnych wcale nie jest narzędziem ryzykownym.
Dlatego
podzieliłem ten ranking IKZE 2012 na dwie części:
A) dla
aktywnych inwestorów z większą tolerancją na ryzyko inwestycyjne
oraz wiedzą niezbędną do samodzielnego inwestowania,
B) dla
biernych inwestorów, których najbardziej interesuje bezpieczeństwo
i stabilność oszczędności.
Ranking
IKZE 2012 dla aktywnych inwestorów
Najlepszy
wybór dla bardziej zaawansowanych inwestorów to IKZE w rachunku maklerskim. Nie jest ono obciążone żadnymi dodatkowymi kosztami w
stosunku do normalnego rachunku maklerskiego, ma również te same
funkcjonalności – możemy handlować akcjami, obligacjami czy
jednostkami funduszy ETF. Giełda daje olbrzymi potencjał wzrostu
wartości naszej składki, szczególnie w długim terminie, ale
zawsze powinniśmy pamiętać o ryzyku utraty wartości naszych
oszczędności przy tej formie inwestowania.
W tej
chwili rachunek maklerski IKZE oferują:
2. Biuro
maklerskie banku PBS
Oba konta
mają bardzo podobne parametry, w PBS zapłacimy o 0,01% niższą
prowizję za zakup lub sprzedaż akcji.
Inne
rozwiązanie dla zaawansowanego inwestora, szczególnie mniej
obeznanego z giełdą papierów wartościowych, to IKZE w
towarzystwie funduszy inwestycyjnych. Tu niestety zaczynają się
komplikacje po stronie opłat i kosztów. Towarzystwa mogą kazać
nam płacić (w różnych kombinacjach) za:
- otwarcie
konta (bezpośrednio w towarzystwach lub online – najczęściej za
darmo),
-
prowadzenie konta,
- opłata
procentowa od każdej składki,
- zakup i
sprzedaż jednostek funduszy inwestycyjnych (opłaty manipulacyjne),
- zawsze
płacimy też ukrytą w wynikach opłatę za zarządzanie
Druga
komplikacja polega na konstrukcji konta IKZE z funduszami
inwestycyjnymi. Mamy tu do wyboru kilka modeli – gotową strategię
lub własny portfel kilku subfunduszy, którym sami zarządzamy. Nie
każde towarzystwo ma w ofercie oba warianty. To od nas zależy,
który najlepiej pasuje do naszych potrzeb.
W tej
chwili IKZE w funduszach inwestycyjnych oferuje 9 towarzystw
(kolejność przypadkowa):
1. Legg
Mason TFI
2. KBC TFI
(Kredyt Bank)
3. Amplico
TFI
4. TFI
SKOK
5. Union
Investment TFI
6. Pioneer
Pekao TFI
7. PKO TFI
8. TFI
Allianz
9. TFI BNP
Paribas
Ranking
IKZE 2012 dla biernych inwestorów
Absolutnym
hitem dla inwestorów szukających prostoty i bezpieczeństwa
kapitału byłaby oferta Deutsche Bank. Proponuje on gwarantowany
rachunek oszczędnościowy (oprocentowanie stałe 6% lub zmienne 2%
ponad inflację w skali roku przez 10 lat).
Niestety
tylko jako bonus dla tych, którzy wykupią za pośrednictwem banku
inny popularny produkt oszczędnościowo-emerytalny – ubezpieczenie z funduszem kapitałowym Generali. Taka piętrowa konstrukcja tego
IKZE zdecydowanie obniża jego atrakcyjność, chyba że chcemy
dodatkowo oszczędzać za pomocą polisy inwestycyjnej. To jednak
drogie rozwiązanie.
Jeśli nie
IKZE w banku to co? Wydaje się, że niezłym rozwiązaniem jest
założenie IKZE z funduszami inwestycyjnymi, ale pamiętanie przy
tym o dwóch rzeczach:
a)
wybraniu oferty o możliwie najniższych opłatach (nieźle wyglądają
tu np. LeggMason czy KBC),
b)
wybraniu odpowiedniego dla siebie portfela inwestycyjnego, a nie
zdawaniu się na przypadek (to szczególnie ważne, jeśli nie
planujemy aktywnie interesować się inwestycją, zarządzać nią,
tylko do niej dopłacać)
Co jeśli
nie towarzystwa funduszy inwestycyjnych? Są jeszcze dwie możliwości
– konto w powszechnym towarzystwie emerytalnym (to one zarządzają
OFE, drugim filarem) lub u ubezpieczyciela.
Jak wynika
z danych Komisji Nadzoru Finansowego, to właśnie w tych dwóch
instytucjach Polacy założyli najwięcej indywidualnych kont
zabezpieczenia emerytalnego (większość stoi pusta, zero składek).
Jest to dla mnie niepojęty rozwój wydarzeń (może ktoś mi
wyjaśni? - zapraszam do komentowania) - tego typu IKZE są obarczone
najwyższymi opłatami, a w przypadku firm ubezpieczeniowych są na
dodatek super skomplikowane, ponieważ dokładają one jakiś
pierwiastek ubezpieczenia ochronnego.
Z czystej
ciekawości spotkałem się kiedyś z doradcą w firmie Allianz, żeby
porozmawiać o ich ofercie IKZE. To było jedno z najgorszych spotkań
tego typu, jakie odbyłem z prostego powodu – nikt nie potrafił mi
wytłumaczyć, jak działa ich produkt. Próbowało dwóch doradców,
ale skończyło się na tym, że zaczęli opowiadać o zupełnie
innym rozwiązaniu, które najwyraźniej mieli lepiej przećwiczone.
Jeśli nie
rozumieją tego doradcy i sprzedawcy, na pewno nie zrozumie tego
klient. Nie ma się po co tym zajmować.
IKZE w
formie ubezpieczenia oferują (kolejność alfabetyczna) następujący
ubezpieczyciele:
1. Allianz
2. Aviva
2. Aviva
3. Axa
4.
Compensa
5. ING
6.
Pramerica
7. PZU
Jeśli
chodzi o IKZE prowadzone przez powszechne towarzystwa emerytalne, tu
sprawa jest na pewno trochę mniej skomplikowana (nie ma
ubezpieczeń), ale koszty raczej wysokie. Większość firm założy
nam IKZE za darmo, ale potem obciąży stałą opłatą za
zarządzanie (do 3,5% wartości oszczędności na koncie rocznie), a
także opłatą od każdej naszej wpłaty na IKZE (podobny mechanizm
działa na OFE).
To dużo,
ale w zamian otrzymujemy bardzo konserwatywnie zarządzany fundusz,
który wynikami powinien zbliżać się do wyników OFE. To niezłe
rozwiązanie dla inwestorów szukających spokoju i bezpieczeństwa.
IKZE w
formie dobrowolnego funduszu emerytalnego oferują następujące
powszechne towarzystwa emerytalne (alfabetycznie):
1. PTE
Allianz
2. Amplico
PTE
3. ING PTE
4. Nordea
PTE
5.
Pocztylion-Arka PTE
6. PKO BR
Bankowy PTE
Pod koniec 2015 roku stworzyłem przegląd dostępnych na rynku umów o IKZE i IKE oraz kompleksowy ranking IKZE i IKE.
Osobiście prowadzę IKZE od 2012 roku na rachunku inwestycyjnym DM BDM. Pod koniec 2015 podsumowałem wyniki tej inwestycji. IKE prowadzę w formie rejestru funduszy inwestycyjnych w NN TFI (moje szczegółowe wyniki do końca 2015), gdzie można założyć również dobre IKZE.
Osobiście prowadzę IKZE od 2012 roku na rachunku inwestycyjnym DM BDM. Pod koniec 2015 podsumowałem wyniki tej inwestycji. IKE prowadzę w formie rejestru funduszy inwestycyjnych w NN TFI (moje szczegółowe wyniki do końca 2015), gdzie można założyć również dobre IKZE.
Dzięki za ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na temat konta IKZE w DM BPS można znaleźć tutaj.
Wybieram się do nich porozmawiać o tej ofercie i być może założyć IKZE w formie rachunku maklerskiego.
Pozdrawiam!
Hmm sens zakładania IKZE widzę tylko w przypadku gdy wchodzi się w II próg podatkowy. Inaczej nie ma sensu wpłacania na IKZE gdyż efekt w postaci wpłat na IKE bedzie identyczny.
OdpowiedzUsuńNa pewno II próg podatkowy obecnie zwiększa prawdopodobieństwo, że w momencie wpłaty będziemy je płacić według niższego progu. Ale to przecież też nie jest pewne. No słabo wymyślili tą całą konstrukcję, bardzo słabo. Skomplikowana, ryzykowna, jeśli zmienią się stawki podatków na naszą niekorzyść. Warto dokładnie ocenić, czy to nam w ogóle potrzebne. Ja się zdecydowałem, ale absolutnie nikogo nie namawiam.
UsuńIdentyczny czy nie, mając już IKE można założyć dodatkowo IKZE i dodatkowo oszczędzać na przyszłość.
UsuńJedynym zagrożeniem dla IKZE jakie dostrzegam, jest możliwość wpadnięcia w wyższy próg podatkowy przy zwrocie/wypłacie. Dlatego, moim zdaniem, trzeba monitorować stan tego konta i w odpowiednim momencie się z niego wymiksować.
Lepiej bym tego nie ujął. Mam dokładnie takie samo nastawienie.
UsuńProponuję wziąć pod lupe ing pte. wpisowe 80zł i 2% rocznie za zarządzanie. Moim zdaniem nieźle
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Osobiście raczej pozostane przy maklerskim BDM, ale uważam, że PTE to jedno z lepszych rozwiązań dla mniej aktywnych inwestorów szukających spokojnej przystani dla swoich pieniędzy.
OdpowiedzUsuńMożna uzupełnić ranknkig odnosnie IKZE w DM: brakuje DM BOŚ http://bossa.pl/oferta/IKE/ i DM Millenium http://www.millenniumdm.pl/static/of_ikze.html?poziome=OFERT&mlnr=7
OdpowiedzUsuńDziwna relatywna popularność IKZE (i IKE) w "wykonaniu" firm ubezpieczeniowych wynika jak mi się wydaje ze słabego poziomu wiedzy finansowej w społeczeństwie. Konkretnie chodzi o to, że gdy pierwszy raz pojawił się osławiony termin "trzeci filar", wymyśliły go właśnie firmy ubezpieczeniowe (nie było wtedy jeszcze IKE i IKZE, nie było trzeciego filaru w akcjach, funduszach, lokatach, był tylko ten produkt firm ubezpieczeniowych czyli część kapitałowa plus ubezpieczenie). First cut is the deepest więc tak już zostało w głowach pokaźnego procentu ludzi tj. chcę trzeci filar = kontaktuję się z firmą ubezpieczeniową:)).
OdpowiedzUsuńPozdr.
Witam, dzięki za trafny komentarz - przy okazji przypomniał mi się przebój Sheryl Crow http://www.youtube.com/watch?v=KA3ejdkS_v0. Pozdrawiam, prosze wracać!
Usuńpo stokroć TAK. Sama jestem "ofiarą" takiego myślenia. Ale w związku z tym, że mam własną firmę, jakaś ochrona ubezpieczeniowa i tak mi się przyda, a ta w ING nie wygląda najgorzej. W momencie kiedy zdecydowałam się na IKE/IKZE doznałam olśnienia, że tego typu produkty są dostępne poza firmami ubezpieczeniowymi. W momencie olśnienia uznałam, że może lepiej zrezygnować z tej hybrydy ubezpieczeniowo-kapitałowej, ale doszłam do wniosku, że to nie są duże koszty a ja mam spokój. Za to teraz staram się jak najlepiej wybrać IKE/IKZE :) Do emerytury jeszcze 40lat i ja akurat zdecyduję się na produkt z gotowym portfelem, bo ja jestem z tych co "szukają spokojnej przystani" ;) Pozdrawiam i dzięki za pracę jaką wkładasz w edukowanie społeczeństwa.
Usuńpo stokroć TAK. Sama jestem "ofiarą" takiego myślenia. Ale w związku z tym, że mam własną firmę, jakaś ochrona ubezpieczeniowa i tak mi się przyda, a ta w ING nie wygląda najgorzej. W momencie kiedy zdecydowałam się na IKE/IKZE doznałam olśnienia, że tego typu produkty są dostępne poza firmami ubezpieczeniowymi. W momencie olśnienia uznałam, że może lepiej zrezygnować z tej hybrydy ubezpieczeniowo-kapitałowej, ale doszłam do wniosku, że to nie są duże koszty a ja mam spokój. Za to teraz staram się jak najlepiej wybrać IKE/IKZE :) Do emerytury jeszcze 40lat i ja akurat zdecyduję się na produkt z gotowym portfelem, bo ja jestem z tych co "szukają spokojnej przystani" ;) Pozdrawiam i dzięki za pracę jaką wkładasz w edukowanie społeczeństwa.
OdpowiedzUsuń