Czy lepiej
założyć lokatę na 3 miesiące, 6 miesięcy czy rok? A może
wybrać jeszcze dłuższy depozyt? Oszczędzanie na lokatach bankowych to jeden z prostszych sposobów lokowania kapitału – bez niepewności i ryzyka inwestycyjnego. Oferta banków jest jednak
coraz bardzo różnorodna i zmienna. Niektóre z nich oferują
praktycznie nieustający festiwal lokat kuszących oprocentowaniem i
innymi warunkami.
Jaką
strategię przyjąć? Czy wybierać lokaty krótkoterminowe (3-6
miesięcy), czy raczej lokować pieniądze na dłużej. Czy warto
korzystać z depozytów zawieranych na dłużej niż rok?
Po
pierwsze: oprocentowanie
Oprocentowanie
lokat zależy od wysokości stóp procentowych ustalanych przez Radę
Polityki Pieniężnej (RPP) oraz od konkurencji na rynku finansowym.
Im wyższe stopy procentowe, tym drożej kosztuje pożyczenie
pieniędzy. A depozyt to rodzaj pożyczki, której udzielamy bankowi.
Od końca
2010r. RPP podwyższała stopy procentowe, żeby mocniej kontrolować
inflację. Co kilka miesięcy stopy rosły o 0,25%. Dla
oszczędzających oznaczało to, że warto było zakładać
krótkoterminowe lokaty bankowe. Dlaczego?
Bo
oprocentowanie oferowane przez banki rosło w ślad za stopami
procentowymi. Co kilka miesięcy można było uzyskać wyższe
odsetki. Po co więc deklarować się na dłużej, skoro za kilka
miesięcy warunki będą lepsze?
Stopy
procentowe są w tej chwili na stosunkowo wysokim poziomie i
pojawiają się pierwsze sygnały zmiany trendu. RPP może obniżyć
je w najbliższych miesiącach, żeby ułatwić dostęp do taniego
pieniądza i w ten sposób pobudzać słabnącą gospodarkę. Co to
oznacza dla naszych oszczędności?
Banki mogą
oferować coraz niższe oprocentowanie na krótkich depozytach, bo
stopniowo spadać będą stopy procentowe. Warto więc pomyśleć o
lokatach dłuższych, żeby skorzystać z wciąż wysokich stóp
procentowych. Również eksperci mówią, że nadchodzi czas
dłuższych lokat.
Oprocentowanie lokat nie odzwierciedla jednak idealnie ruchów stóp procentowych.
Liczy się również konkurencja wśród banków oraz ogólna
sytuacja gospodarcza. Nowi gracze są często gotowi przelicytować
innych o 0,5%, zdarzają się też bardzo atrakcyjne oferty promocyjne – niestety zazwyczaj jednorazowe. Eksperci często nie
uwzględniają tego w swoich analizach. Warto korzystać z takich
anomalii, żeby zwiększyć swoje zyski z lokat.
Po drugie:
płynność
Zaletą
lokat bankowych na 3 miesiące i krócej jest płynność. Nie musimy
czekać całego roku, żeby móc korzystać ze swojego kapitału i
odsetek. Po trzech miesiącach możemy ponownie zdecydować o losie
naszych oszczędności.
Im dłuższy
okres zapadalności lokaty, tym mniejszy dostęp do pieniędzy. Jasne
– zerwać lokatę możemy w każdym momencie i pieniądze będą na
koncie następnego dnia, ale przecież nie o to w tym chodzi.
Jeśli
aktywnie obracamy swoimi oszczędnościami i reagujemy na sytuację
na rynku (np. kupując fundusze inwestycyjne, ETF, akcje czy
obligacje korporacyjne, żeby urozmaicić portfel), trzymanie części
pieniędzy na najlepszych krótkoterminowych lokatach to dobry
pomysł. Jeśli nie wykonujemy zbyt wielu ruchów, a naszym celem
jest bezpieczne kumulowanie kapitału, lepiej mu będzie na dłuższych
depozytach.
Po
trzecie: wygoda
Jeśli
zależy ci na minimalnym wysiłku i nie chcesz poświęcać uwagi
kończącym się co chwilę depozytom, załóż depozyt na co
najmniej 12 miesięcy. Przez tyle czasu możesz praktycznie zapomnieć
o swoich oszczędnościach. Pamiętaj, żeby wybierać tylko
najlepsze propozycje na rynku. Skoro oddajesz pieniądze na tak
długo, zadbaj o to, żeby pracowały najmocniej, jak to możliwe.
A jeśli
jesteś gotowy na zarządzanie kończącymi się co chwilę lokatami,
czeka cię to, co tysiące zakochanych w depozytach bankowych
polskich ciułaczy – regularne przeglądanie najnowszych ofert i
szukanie najlepszego miejsca do zaparkowania swoich pieniędzy na
kolejne 3-6 miesięcy. Wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o 0,25% czy
kilkadziesiąt złotych rocznie więcej, ale także o rosnącą
wiedzę na temat produktów oszczędnościowych. Takie aktywne
zarządzanie swoimi lokatami może więc zaprocentować lepszym stanem finansów osobistych.
Po
czwarte: dywersyfikacja
Jeśli
oszczędzasz od dłuższego czasu regularnie, dysponujesz
prawdopodobnie kapitałem, który w naturalny sposób podzielił się
na kilka lub kilkanaście lokat. Kolejne partie oszczędności
wędrowały na lokaty bankowe w różnych miesiącach, na różnych
warunkach. I jeśli chodzi o oprocentowanie, i jeśli chodzi o
długość trwania.
Zróżnicowanie portfela działa nawet w przypadku tak prostego instrumentu jak
lokaty bankowe, szczególnie przy dużych kwotach. Kombinacja
najlepszych lokat krótkoterminowych (2-6 miesięcy) oraz
długoterminowych (rok i więcej) pozwoli nam zachować solidną
płynność, bo jakaś lokata zawsze będzie się kończyć za kilka
tygodni, a także skorzystać z wyższego oprocentowania oraz wygody
charakterystycznej dla długich depozytów.
A czy
warto mieć depozyty w różnych bankach jednocześnie? Osobiście
uważam, że tak. Podtrzymywanie relacji z kilkoma bankami w sferze
oszczędzania i inwestowania jest moim zdaniem przejawem dojrzałości,
choć nie mam też nic przeciwko wiązaniu się tylko z jednym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A co Ty sądzisz?