Popełniłem błąd. W bardzo popularnym wpisie o zasadach i korzyściach oszczędzania na IKE obligacje skarbowe. Wiem, że kilku
czytelników zdecydowało się na założenie swojego indywidualnego konta emerytalnego w tej formie i czuję się odpowiedzialny za
wyprostowanie swojego potknięcia. O co chodzi?
Chodzi o możliwość przedterminowego sprzedania dziesięcioletnich obligacji emerytalnych, o które oparte jest to IKE. Byłem święcie
przekonany, że forma IKE zwalnia z opłaty 2zł od obligacji w
przypadku sprzedaży obligacji przed osiągnięciem 60 roku życia.
Niestety nie zwalnia. Można to jednak obejść i sprzedać obligacje
skarbowe na IKE bez opłaty przed ich datą wykupu. Przeczytaj jak.
Anatomia pomyłki
Jeśli posiadamy dziesięcioletnie emerytalne obligacje skarbowe,
państwo może je od nas odkupić przed upływem dziesięciu lat, ale
zapłacimy wtedy opłatę 2zł za każdą odkupioną obligację
(jedna ma nominał 100zł). W ten sposób skarb państwa zabezpiecza
się przed robieniem sobie z wieloletnich obligacji krótkoterminowych lokat. Jest to szczególnie ważne przy dziesięciolatkach, bo są
bardzo atrakcyjnie oprocentowane. Zdarza się, że lepiej niż topowe lokaty terminowe.
W oryginalnym wpisie o IKE w obligacjach skarbowych napisałem, że
tej opłaty nie ma, jeśli kupujemy obligacje skarbowe przez
indywidualne konto emerytalne.
Rzeczywistość jest trochę bardziej złożona i uzmysłowił mi to
jeden z czytelników. Otóż z opłaty za wcześniejszy wykup
obligacji jesteśmy faktycznie zwolnieni, jeśli:
a) osiągnęliśmy 60 rok życia i wpłacaliśmy na IKE środki przez
co najmniej pięć lat kalendarzowych - wtedy zgodnie z ustawą o IKE
możemy wypłacić nasze oszczędności bez konieczności płacenia
podatku od zysków kapitałowych,
b) przenosimy nasze środki z IKE obligacje skarbowe do innego IKE za
pomocą tzw. wypłaty transferowej.
Nie jesteśmy jednak z niej zwolnieni, jeśli zlikwidujemy swoje IKE
przed osiągnięciem 60 roku życia. Wtedy zapłacimy nie tylko
podatek Belki, ale też opłatę za przedterminowy wykup w wysokości
2zł na obligację.
Jakie to ma znaczenie?
Jeśli planowaliśmy oszczędzać na IKE do 60 roku życia, nie ma to
dla nas żadnego znaczenia – spełnimy wszystkie ustawowe warunki
(wiek i staż) i będziemy mieć cały kapitał plus zysk bez podatku Belki do naszej dyspozycji bez względu na datę wykupu
poszczególnych partii obligacji. To jest mój przypadek – chcę,
żeby IKE było odrębnym kanałem moich oszczędności z horyzontem
obliczonym na przyszłą emeryturę.
Ale jeśli chcieliśmy skorzystać z dobrego oprocentowania
dziesięcioletnich obligacji skarbowych jako atrakcyjnej lokaty,
którą można w każdej chwili zerwać bez konsekwencji, moja
pomyłka sporo zmienia. Jeśli zażądamy przedterminowego wykupu
obligacji i zlikwidujemy IKE – zapłacimy podatek Belki i opłatę
2zł od każdej obligacji.
Jak uniknąć tej opłaty?
Bez paniki. Nie wszystko stracone. Jest sposób, żeby sprzedać
obligacje skarbowe na IKE przed czasem i nie zapłacić 2zł kary.
Jak?
Wypłata transferowa do innego IKE, a następnie jego likwidacja.
Czyli przeniesienie swoich oszczędności emerytalnych do innego typu
IKE, np. na lokatę bankową, a potem zażądanie zwrotu pieniędzy.
Przeniesienie środków z IKE obligacje do innego jest zwolnione z
opłaty za przedterminowy wykup obligacji.
Ale uwaga – organizatorzy IKE mogą pobierać opłaty za zwrot
środków w pierwszych 12 miesiącach obowiązywania umowy. Na IKE
obligacje jest to 150zł. Co to oznacza? Że w ogóle nie warto
ruszać naszych oszczędności na IKE obligacje przez jeden rok –
dopiero potem mamy więcej wolności.
Co ważniejsze, jeśli przeniesiemy swoje środki z IKE obligacje
skarbowe np. do IKE w lokacie bankowej, będziemy musieli odczekać
12 miesięcy, żeby wypłacić je bez żadnych kosztów. Po 12
miesiącach firmy nie mają prawa pobierać opłat za likwidację czy
przeniesienie IKE. W ten sposób najpierw uniknęliśmy kary 2zł na
obligację (transfer z IKE obligacje), a później opłat za
likwidację w nowym IKE.
Nie jest to idealnie rozwiązanie – musimy przecież czekać 12
miesięcy na swoje pieniądze. Nie da się zrobić czegoś szybciej?
Można, jeśli nasze nowe IKE nie będzie miało opłaty
likwidacyjnej w pierwszych 12 miesiącach lub będzie ona na tyle
niska, że taniej będzie przenieść środki z IKE obligacje i
zlikwidować nowe IKE, np. po tygodniu, niż zapłacić 2zł od
każdej posiadanej obligacji. W większości banków, towarzystw
funduszy inwestycyjnych i domów maklerskich opłata ta waha się od
100 do 150zł. Warto pamiętać, że transfer do nowego IKE trwa ok.
14 dni, a środki ze zlikwidowanego IKE zobaczymy po ok. 30 dniach.
Tak czy inaczej, sorry za niedopatrzenie.
Przeczytaj więcej o tym, jak przenieść IKE oraz jakie rodzaje indywidualnych kont emerytalnych mamy do swojej dyspozycji.
Dlatego najlepsza emerytura to tzw. IV filar. Czyli oszczędności trzymane jak najdalej od urzędników, państwa, jego lepkich rączek i w kółko zmieniających się przepisów.
OdpowiedzUsuńNazwa chwytliwa, tylko co to w praktyce oznacza?
OdpowiedzUsuńOznacza bardzo ograniczone zaufanie (a właściwie jego brak) do instytucji państwa. Z takim podejściem pozostaje nam połowa struktur o których piszesz. Zwykliśmy uważać posiadanie obligacji skarbowych za obarczone zerowym ryzykiem. Tylko czy takie zdanie podzielają posiadacze ich przedwojennych emisji?
UsuńInwestując w obligacje korporacyjne, akcje, czy chociażby odkładając oszczędności w złocie najczęściej znamy ryzyko. Przedsiębiorstwo, którego akcje, obligacje posiadamy może splajtować, ale zawsze bankructwo odbywa się na prawnie określonych zasadach. Z podziałem majątku i kolejnością spłaty wierzycieli łącznie. Podmiot prywatny działa wewnątrz systemu prawnego określonego przez państwo.
Natomiast samo państwo jeśli zechce może do własnych zasad nie stosować się. Może zniszczyć swoją walutę poprzez inflację (Niemcy) , skonfiskować złoto obywatelom (USA), zmieniać system emerytalny dla wpłacających już do niego uczestników (Polska). W razie potrzeby, kryzysu państwo zawsze sięga do kieszeni obywateli (ma inne wyjście?). Czy to dzięki zadłużeniu przyszłych pokoleń, inflacji, czy bezpośredniemu sięgnięciu po oszczędności.
To jasne, że ryzyko nigdy nie jest zerowe, ale ja jestem w obozie, który uważa obligacje skarbowe za bezpieczniejsze niż np. akcje.
OdpowiedzUsuńObligacje przedwojenne? A co z lokatami przedwojennymi? Wojna zmiotła wszystko i jeśli wydarzy się kolejna stracimy pieniądze zainwestowane w każdy typ papierów wartościowych - akcje, obligacje korporacyjne, itp. Dla mnie pytanie brzmi, czy warto żyć w oczekiwaniu wojny lub innego kataklizmu. Moja odpowiedź brzmi - nie warto, ale nie namawiam nikogo, żeby podzielał mój optymizm.
NIE wojna zmiotła tylko komunizm i jego kontynuatorka czyli III RP
OdpowiedzUsuńA po co tak kombinować!!! Pana rozumowanie jest poprawne, tylko brak w nim odniesienia sie do wysokości podatku>> Samo przeniesienie środków tzw wypłaty transferowej, z pewnością nie spowoduje uniknięcia podatku odumorzonych obligacji> na pewno odsetki bedą zaksiegowane jako dochód na tym nowym koncie i cały czas wizja podatku będzie wisiała nad tymi pieniędzmi>>Nie wierzę żeby w tak prosty sposób dało sie go uniknąć
OdpowiedzUsuńa co do 2 zł opłaty za przdterminowy wykup to jest "pikuś" w stosunku do całej inwestycji>>> Niech Pan weźmie pod uwagę, że i tak maksymalnie może Pan zyskać około 2000 zł na każde 10 lat oszczędzania.
Więcej nie ma mozliwości>> Już wyjasniam: 10 lat po 100 obligacji rocznie to daje 1000 obligacji czyli max 2000 zł opłaty>>w 11 roku oszczędzania te pierwsze juz będą odkupione przez Skarb Państwa>> No chyba że bedzie Pan chciał wziąc kase na rok przed 60>> ale po co:)?Zresztą jest nastepny kruczek w Ustawie o IKE>> Mozna je mieć tylko razw życiu>> czyli nie da się ponownie go założyć. A po co rezygnować z czegoś co daje godziwy zysk. Ja mam teraz 50 lat i przez najbliższe 10 lat uzbieram około 1500 obligacji. chyba niezły dodatek do emeryturki:)Pozdrawiam.
Dzięki za komentarz. Przecież ja nie piszę tu o uniknięciu podatku Belki, tylko o uniknięciu 2zł opłaty za przedwcześnie umorzoną obligację.
OdpowiedzUsuńNie promuję tego mechanizmu, nie mam nawet zamiaru w najbliższym czasie go stosować, ale nie każdy ma dokładnie taką samą strategię dla swoich oszczędności w IKE obligacje skarbowe. Niektórzy może chcą tylko odroczyć kilka lat podatek Belki, innym nagle coś wyskoczy i będą musieli jakoś odzyskać swoje pieniędze z IKE. Ten wpis może być dla nich przydatny. I tyle.
A co do "kruczka" z ustawy o IKE, myślę, że źle zinterpretował Pan jej zapisy. IKE można otwierać i zamykać oraz przenosić między usługodawcami - nie jesteśmy skazani na jedno konto w życiu. Nie można natomiast mieć dwóch IKE jednocześnie. Nie można również otworzyć kolejnego IKE wtedy, gdy rozpoczęło się wypłacanie z pierwszego pieniędzy po osiągnięciu 60 roku życia (tzw. wypłata środków).
Tutaj fragment ustawy:
"Oszczędzający, który dokonał wypłaty jednorazowej albo wypłaty pierwszej raty, nie może ponownie założyć IKE"
Może natomiast założyć nowe IKE, jeśli dokonał zwrotu środków. Proszę zapoznać się z czterema bardzo różniącymi się terminami w stosunku do IKE: wypłata, wypłata transferowa, częściowy zwrot środków oraz zwrot środków. Bez zrozumienia, co oznaczają, nie da się poprawnie zinterpretować ustawy o IKE/IKZE.
Ok:) może faktycznie cos tam niedoczytałem
OdpowiedzUsuńw kazdym razie uważam, że Pana blog na ten temat jest bardzo konstruktywny i warto tu podyskutować>> Wiem jedno, ludzie wchodzą w jakieś idiotyczne fundusze emerytalne z wątpliwą reputacja i wątpliwymi zyskami a nie zdaja sobie sprawy że mają do wyboru produkt który w długim terminie jest najlepszy>>Mam na mysli IKE>> To bezpieczny i prosty sposób oszczędzania
Dzięki za dobre słowo. Dokładnie o to mi chodzi. Ile można słuchać, że nasze emerytury będą niskie, że państwo nawala, że politycy to lub tamto. Mam zamiar rozbudowywać stronę i swoją wiedzę o finansach - zapraszam do czytania i komentowania. Co dwa dni będzie nowy wpis (zawsze konstruktywnie) - wkrótce także kanał wideo oraz ebook-poradnik.
OdpowiedzUsuńMam pytanie w związku z dziesięcioletnimi obligacjami, a nawet 3 pytanka:
OdpowiedzUsuń1.Kapitalizacja - kapitalizacja odsetek jest co rok, to znaczy że jeżeli kupię w styczniu obligację za 100zł przy 6% oprocentowaniu, to po roku będzie ona warta 106zł, i następne odsetki od TEJ obligacji będą liczone od kwoty 106zł, czy nadal od 100zł - w końcu pisze że odsetki są wypłacane na koniec okresu.
2.Wypłata na koniec okresu - jeżeli zażądałbym wcześniejszego zwrotu/transferu to dostaję również odsetki?
3.Przyjmując stałe oprocentowanie 6% przez pierwszy rok, jeżeli kupię obligację za 100 zł w styczniu i np. w grudniu tego samego roku to w styczniu następnego roku dostanę z obydwu obligacji po kapitalizacji 6zł z odsetek (czyli łącznie 12zł) czy się mylę i inaczej się to liczy?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Witam i dzięki za pytania. Na początek odeślę Pana do przydatnego tekstu http://www.mojaprzyszlaemerytura.pl/2013/04/jak-oblicza-sie-oprocentowanie-obligacji-emerytalnych-po-pierwszym-roku.html i jeśli nie znajdzie tu Pan odpowiedzi na swoje wątpliwości, proszę śmiało zadawać kolejne pytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i proszę wracać!
OK, w tym artykule znalazłem faktycznie odpowiedź na pierwsze pytanie :) Ale nadal nurtują mnie dwa pozostałe:
Usuń1. Jeżeli dokonuję wypłaty transferowej to przelewane są również wypracowane odsetki?
2. Przyjmując to samo oprocentowanie, czy 100 zł wpłacone w styczniu i w grudniu jednego roku w styczniu następnego będą powiększone o taką samą kwotę odsetek? Czy jednak te 100 zł ze stycznia wypracuje większy zysk niż te z grudnia ? ( Chodzi mi o to czy jest różnica kiedy wpłacę pieniądze w danym roku rozliczeniowym - czy bardziej opłaca się wpłacić całość na raz czy jednak może wpłacając systematycznie w ratach dostajemy taki sam zysk?)
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
1. Tak - cała wartość inwestycji - również odsetki
Usuń2. Nie do końca rozumiem to pytanie. Odsetki są dopisywane do konta codziennie, a kapitalizowane co roku, więc ma znaczenie, kiedy wpłacamy oszczędności.
Pozdrawiam i proszę wracać!
o właśnie, o to mi chodziło :) Dziękuję bardzo za odpowiedź :) biorę się za dalsze czytanie, ogromna ilość ciekawych artykułów przede mną ;) Pozdrawiam ;)
UsuńMam pytanie ponowne co do kosztów wykupu obligacji 10 letnich przed terminem w koncie IKE. Z powyższego wynika, iż będzie w każdym przypadku pobrana opłata w wysokości 2 zł, a na stronie www.obligacjeskarbowe.pl czytam "W przypadku skorzystania przez nabywcę obligacji EDO z przedterminowego wykupu, wartość narosłych odsetek zostanie pomniejszona o opłatę wskazaną w Liście Emisyjnym. Jednak jeżeli będzie to przedterminowy wykup w ramach wypłaty lub wypłaty transferowej z Konta IKE-Obligacje, wówczas narosłe odsetki zostaną wypłacone bez pomniejszenia o opłatę." ???
Usuńproszę o wyjaśnienie.
Ps. Świetna strona.
Dzięki. Bez tej opłaty można przenieść te środki do innego IKE lub wypłacić (w momencie spełnienia ustawowych warunków wypłaty z IKE, nie mylić z przedterminowym zwrotem). Pozdrawiam, proszę wracać!
OdpowiedzUsuńZałożyłem 10 lat temu ike obligacje na swoją Mamę, która z racji wieku nabyła prawa do likwidacji rachunku już po 3 latach. Oczywiście ustanowiłem wszelkie pełnomocnictwa na siebie. Mama póki co ma się nie najgorzej ale lata lecą i postanowiłem sprawdzić czy zapłacę 2 pln w sytuacji gdy po śmierci Mamy będę likwidował rachunek ike-obligacje. Według informacji pracownika Pko BP tak, czyli wygląda na to, że powinienem zlikwidować ten rachunek przed przykrą konsekwencją upływającego czasu.Wiem, że mógłbym tego uniknąć przejmując aktywa na ike założone na siebie, ale tego nie chcę w żadnym wypadku robić. Pozostaje pytanie jak w takiej sytuacji uniknąć tej opłaty 2 zł za przedterminowy wykup? Ważnym pytaniem jest czy jako pełnomocnik likwidując Mamy ike-obligacje muszę złożyć dyspozycję przelania środków na Mamy konto czy może być jako pełnomocnika to moje konto.
OdpowiedzUsuń