Dla wszystkich myślących o dodatkowej emeryturze skarb państwa
przygotował dedykowane rozwiązanie – obligacje emerytalne.
Obligacje to papiery dłużne, które mogą emitować państwa,
miasta, gminy czy przedsiębiorstwa. Sprzedając je państwo lub inny
emitent deklaruje, że odkupi je po upływie ich ważności i wypłaci
odsetki. O ile obligacje korporacyjne (przedsiębiorstw) mogą być
całkiem ryzykowne, obligacje skarbowe są pod względem ryzyka w
jednym koszyku z depozytami bankowymi. Są bardzo, choć nie
całkowicie, bezpieczne.
Czy warto ulokować oszczędności w obligacje emerytalne skarbu
państwa? Jakie są zasady? Jakie są możliwości?
Państwo ma w ofercie detalicznej (dla osób indywidualnych) cztery rodzaje obligacji – 2-letnie (DOS), 3-letnie (TOZ), 4-letnie (COI)
oraz 10-letnie (EDO). Te ostatnie to właśnie obligacje emerytalne,
stworzone przez skarb państwa z myślą o osobach szukających
dodatkowego zabezpieczenie na przyszłość. Przeznaczenie tych
papierów jest zawarte w nazwie: EDO = emerytalne dziesięcioletnie
oszczędnościowe.
Oprocentowanie obligacji emerytalnych
EDO to zdecydowanie najkorzystniej oprocentowane obligacje skarbu
państwa dla osób prywatnych. W przeciwieństwie do np. obligacji
dwuletnich, odsetki nie są ani stałe, ani nawet znane dla całego
okresu od samego początku. Stałe oprocentowanie dostajemy tylko w
pierwszym roku, a na pozostałe 9 lat znamy wzór, po którym zostaną
obliczone.
Np. w lipcu 2012r. oferta przedstawia się następująco:
- pierwszy rok: 6% w pierwszym roku
- kolejne lata: 2,5% ponad inflację z 12 miesięcy
Jeszcze w czerwcu 2012r. oferta wyglądała tak:
- pierwszy rok: 6,5%
- kolejne lata: 2,75% ponad inflację z 12 miesięcy
Skarb państwa obniżył oprocentowanie, ale ci, którzy kupili np. w
czerwcu 2012r. będą się cieszyć wyższymi odsetkami przez całe
dziesięć lat.
Oprocentowanie obligacji emerytalnych jest więc trochę niższe niż
najlepsze oferty lokat, ale nie ma praktycznie banku, który
przyjąłby nasze pieniądze na tak długo i zagwarantował
porównywalny poziom bezpieczeństwa oraz realnej ochrony kapitału.
Mamy tu przecież gwarancję zysków ponad inflację.
Jest to również klasyczny przykład działania procentu składanego.
Co roku odsetki doliczane są do wartości startowej obligacji (czyli
kapitalizowane) i w kolejnym roku pracuje kapitał plus odsetki. I
tak przez dziesięć lat. Nie ma tego np. w funduszach inwestycyjnych
czy ubezpieczeniach z funduszem kapitałowym, bo tu wartość
inwestycji jest zmienna z roku na rok. Doradcy namiętnie nadużywają
jednak pojęcia procent składany promując te rozwiązania.
Jak kupić obligacje emerytalne EDO?
1. rachunek rejestrowy
Żeby kupić obligacje skarbowe, potrzebny jest nam rachunek
rejestrowy. Jego obsługę prowadzi tylko i wyłącznie Bank PKO BP,
ale nie musimy zakładać w nim konta osobistego czy wiązać się z
nim w jakikolwiek inny sposób, żeby lokować pieniądze w
obligacje. Co więcej, nie jest konieczna wizyta w oddziale banku.
Obligacje emerytalne (i inne detaliczne) można kupić na trzy
sposoby:
- przez telefon
- przez Internet
- w placówce PKO BP
Więcej informacji na www.obligacjeskarbowe.pl
2. indywidualne konto emerytalne IKE
Obligacje emerytalne skarbu państwa można również kupić w ramach
IKE – indywidualnego konta emerytalnego. Jest to element trzeciego,
dobrowolnego filaru polskiego systemu emerytalnego. Co najważniejsze
dla bystrych oszczędzających, konstrukcja IKE pozwala uniknąć płacenia podatku Belki. Zamiast oddawać 19% naszych odsetek
fiskusowi, możemy dzięki IKE je zaoszczędzić i sprawić, by cała
suma pracowała jeszcze szybciej. Przy długoterminowym oszczędzaniu
to super ważne. Przeczytaj więcej o zasadach IKE.
W tej chwili nie jest możliwe założenie IKE obligacje i zakup
obligacji EDO przez telefon lub internet. Jeśli chcemy skorzystać z
tej możliwości, musimy pofatygować się do oddziału PKO BP. Od
czerwca 2012r. możliwy jest natomiast podgląd internetowy naszego
rejestru.
A co jeśli nie dotrzymam obligacji 10 lat?
Przy długoterminowym oszczędzaniu zmiany scenariusza są bardzo
prawdopodobne i w konstrukcję obligacji wpisana jest możliwość
tzw. przedterminowego wykupu. W przypadku zwykłego zakupu, zapłacimy
wtedy 2zł opłaty od każdej obligacji. Ale uwaga! Jeśli kupiliśmy
obligacje emerytalne przez IKE – nie poniesiemy żadnych
dodatkowych opłat w przypadku ich przedwczesnego wykupu. Niestety tylko wtedy, jeśli przeniesiemy nasze IKE gdzie indziej lub dokonamy wypłaty środków po spełnieniu warunku wieku (60lat) oraz stażu (wpłaty w 5 latach kalendarzowych). Przeczytaj więcej o sprzedawaniu obligacji skarbowych na IKE przed datą ich wykupu.
Mam otwarte konto IKE- obligacje, czy jezeli w miesiacu lipiec tego roku zdecycuje sie zakupic obligacje, to jakie bedzie ich oprocentowanie? Czy to liczy sie inflacja za miesiac czerwiec(4,3%)plus (2,5%) stala marza? Czy moje rozumowanie jest logiczne czy jestem w bledzie?
OdpowiedzUsuńTak jak napisałem we wpisie, jeśli kupi Pan w lipcu 2012r., to:
OdpowiedzUsuń1. w pierwszym roku dostaje pan 6%
2. za rok, od lipca 2013 do 2014r. dostaje Pan 2,5% + inflacja za 12 miesięcy poprzedzających lipec 2013r.
3. itd w kolejnych latach
czyli obecnie nie opłaca się kupować obligacji na początku roku (tak jak do tej pory), bo inflacja jest liczona jako średnia z całego roku, a nie z miesiąca emisji?
OdpowiedzUsuńZmieniła się wysokość odsetek i tyle. Sam mechanizm ich naliczania był i będzie taki sam.
OdpowiedzUsuń1. ok, czyli dalej pozostaje aktualne to, co pisałeś, że najlepiej jest kupować na początku roku, bo wtedy inflacja jest z reguły największa, tak?
OdpowiedzUsuńczyli jak kupię w styczniu 2013 to po inflacji tylko ze stycznia, i na następne lata obligacja będzie się odnawiać po inflacji ze stycznia 2014, 2015.. itd. ?
2. Ten spadek oprocentowania z czerwca na lipiec to jakaś "coroczna reguła" na rynku czy sygnał że teraz państwo będzie dawało mniej?
1. partia zakupiona np. w styczniu 2012r. będzie się odnawiać po odczycie 12 miesięcznej inflacji ze stycznia 2013, 2014, 2015 itp. Ja mam zamiar kupować na początku roku, bo statystycznie wtedy odczyty inflacji są najwyższe, ale nie gwarantuję, że tak będzie zawsze. To tylko moja strategia, którą się dzielę. Do niczego nie namawiam.
OdpowiedzUsuń2. spadek oprocentowania jest przykry na pewno (aż 0,5% w pierwszym roku, 0,25% w każdym kolejnym); oprocentowanie może spadać, pozostać na tym samym poziomie lub rosnąć. Co miesiąc warto sprawdzać na stronie obligacjeskarbowe.pl, co skarb państwa umieszcza w liście emisyjnym. To jedna strona tesktu, niezbyt skomplikowanego, w którym zawarte jest oprocentowanie w pierwszym roku oraz wzór na pozostałe 9.
w jaki sposób realizować podgląd internetowy konta IKE obligacje skarbowe? Ja dzisiaj założyłem takie konto ale niestety pani w największym oddziale PKO BP w Warszawie twierdziła, że dla tego konta to niemożliwe...
OdpowiedzUsuńByła niedoinformowana. Od czerwca tego roku to możliwe. Proszę się wrócić do pani z oddziału i kazać jej zadzwonić do centrali. Na mojego doradcę podziałało.
OdpowiedzUsuńZałożył mi darmowy rachunek rejestrowy (do zakupu normalnych obligacji) i od tego czasu widzę IKE. Pięknie sobie rośnie!
Bardzo dziękuję. Zastosowałem się do wskazówek i podziałało na panią. Mam już podgląd.
UsuńZnalazłem także w komentarzach do którejś z podstron tego serwisu informację, że podgląd IKE OS można realizować poprzez www.obligacjeskarbowe.pl -> zakup obligacji - sprawdziłem - działa!
UsuńMichał, czy teraz, pod koniec roku, kiedy to oprocentowanie obligacji tak spadło nadal opłacalne jest zalożyć ike obligacji?
OdpowiedzUsuńCzy Ty Michale założyłbyś teraz, gdybyś nie zrobił tego wcześniej?
Może warto poczekać do stycznia, lutego na wyższe oprocentowanie, bo chciałabym wpłacić całą kwotę jednorazowo?
czy może obecnie rekomendowałbyś inne rozwiązania, np. bankowe dla inwestycji w ike? Zbliżam się do 50 tki i zależy mi na bezpiecznych inwestycjach... Szkoda, że dopiero teraz dotarłam do Twojej tak ciekawej analizy...
Witam i zapraszam regularnie. Temat chodzi mi już od pewnego czasu po głowie - obiecuję, że w przyszły piątek zrobię duży artykuł o tym, czy warto wejść w IKE obligacje mimo spadającego oprocentowania. Opublikuje się o 19.00. Ale tak na gorąco:
OdpowiedzUsuń1. IKE obligacje jest wciąż lepsze niż większość czystych IKE lokata (jak nie wszystkich), które są na tym samym poziomie bezpieczeństwa,
2. biorąc pod uwagę zwolnienie z podatku Belki, oprocentowanie jest wyższe niż praktycznie każdej lokaty nie-IKE,
3. sytuacja jest i będzie dynamiczna, co miesiąc skarb państwa będzie na nowo określał oprocentowanie; jeśli stopy procentowe będą spadać, a chętnych do zakupu polskich obligacji będzie dużo, oprocentowanie będzie spadać. Ale jeśli warunki będą przeciwne, będzie rosnąć! IKE jest na lata.
4. IKE po roku można przenieść bez kosztów i problemów do innego dostawcy, np. na lokatę - przy tego typu inwestycjach (zero ryzyka, zero kosztów), nie ma się czego obawiać; wybieramy między dwoma dobrymi propozycjami (lokata konta obligacje)
5. Ja mam dużą część swoich oszczędności w lokatach, więc chętnie rozszerzam spektrum moich aktywów o obligacje na IKE,
6. Podoba mi się sposób naliczania odsetek oparty o inflację + stałą marżę. Nawet jeśli jest to marża 2% (tak będzie w listopadzie 2012r.), a nie 2,75% (jak w kwietniu, kiedy kupowałem swoje) jest to wciąż gwarantowane 2% ponad inflację!
7. Czy założyć teraz, czy w przyszłym roku, bo może coś się zmieni? Naprawdę nie wiem, ale jeśli chcesz wydzielić trwały, konsekwentny kanał oszczędzania na emeryturę na lata, te drobiazgi typu 0,5% dla jednej partii obligacji w tą czy w tamtą są mało istotne moim zdaniem. Jeśli nie założysz w tym roku, na pewno przepadnie limit wpłat za 2012r - czyli ok. 10,500zł. Tej kwoty nie będziesz juz mógł ochronić przed podatkiem Belki na IKE.
Mam nadzieję, że te pierwsze pomysły pomogą podjąć decyzję. Chętnie się dowiem, co zdecydowałeś, jak już zdecydujesz.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie. Co dwa dni jest nowy wpis, archiwum też robi się coraz obszerniejsze